08-03-2017, 15:21
Wydaje mi się że właśnie Brutal Sports Football AKA Crazy Football z Amigi był tutaj takim prekursorem tej gry, choć równie dobrze mógł to być Mutant League Football z Segi Genesis. Nie mniej jednak, wersja Amigowa to bardzo fajna gierka warta pogrania, pierwsza gra "sportowa" w którą zagrałem.
Swoją trudność miała, no i trzeba było też grać z głową a nie na przysłowiową pałę, bo mogło to się dla nas skończyć źle. Na tyle źle że połowa drużyny była by bez głów, wtedy wyleczenie reszty i zagranie z innymi rasami było wręcz zadaniem bardzo ciężkim.
Swoją trudność miała, no i trzeba było też grać z głową a nie na przysłowiową pałę, bo mogło to się dla nas skończyć źle. Na tyle źle że połowa drużyny była by bez głów, wtedy wyleczenie reszty i zagranie z innymi rasami było wręcz zadaniem bardzo ciężkim.