15-03-2016, 19:24
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-03-2016, 19:26 przez Andżej Olczyk.)
Witam,
Poszukuję nazwy gry w którą grałem bardzo bardzo dawno temu na pegasusie. Niestety jako że minęło wiele wiele lat posiadam szczątkowe informacje o tej grze.
Miałem ją na kardridżu gdzie były 4 gry (jakaś ścigałka, coś co nie pamiętam, Karnov i ta właśnie szukana gra prawdopodobnie zaczynająca się na literę M)
W grze tej sterowaliśmy (chyba) kotem. W pierwszej planszy widok był z góry chodziliśmy po planszy złożonej z dróg z zielonej trawki i budynków chyba trochę futurystycznych, dziwnych rur i płotów, zabijaliśmy jakieś potwory i zbieraliśmy itemy (w tym jakieś cukierki czy coś). Na końcu wchodziło się do tunelu (coś jak w pierwszych żółwiach ninja)
Druga plansza to widok jak w typowej platformówce w podziemnych tunelach lecieliśmy statkiem (śmigłowcem?) i przedzieraliśmy się przez tunel unikając lub zabijając masę stworów próbujących się z nami zderzyć, dodatkowo chyba towarzyszył nam czasami drugi (kot?) różowy ?.
W trzeciej planszy pływaliśmy pod wodą, prawie jak w mario tylko, że mapa podzielona jest na nieprzewijające się ekrany (jak w battle kid), w niektórych miejscach mieliśmy do znalezienia różne przedmioty oraz potwory, a jak mielismy pecha to pojawiała się ogromna gąsiennica podobna do chińskiego smoka, kontaktu z którą nigdy nie udało mi się przeżyć.
Niestety gra była po chińsku (albo japońsku), oraz to że miałem wtedy z 10 lat a przejście do tego 3 poziomu zajmowało mi 3 godziny nie pozwoliło mi to nigdy ukończyć gry. Teraz pod wpływem oglądania wielu materiałów rentro na anrh.eu naszła mnie ochota na odszukanie tej gry i jej historii.
Niestety niewiele więcej mogę powiedzieć o tej grze ale mam nadzieję, że ktoś z Was spotkał się z nią i wie co to za tytuł
Pozdrawiam
Andrzej
Poszukuję nazwy gry w którą grałem bardzo bardzo dawno temu na pegasusie. Niestety jako że minęło wiele wiele lat posiadam szczątkowe informacje o tej grze.
Miałem ją na kardridżu gdzie były 4 gry (jakaś ścigałka, coś co nie pamiętam, Karnov i ta właśnie szukana gra prawdopodobnie zaczynająca się na literę M)
W grze tej sterowaliśmy (chyba) kotem. W pierwszej planszy widok był z góry chodziliśmy po planszy złożonej z dróg z zielonej trawki i budynków chyba trochę futurystycznych, dziwnych rur i płotów, zabijaliśmy jakieś potwory i zbieraliśmy itemy (w tym jakieś cukierki czy coś). Na końcu wchodziło się do tunelu (coś jak w pierwszych żółwiach ninja)
Druga plansza to widok jak w typowej platformówce w podziemnych tunelach lecieliśmy statkiem (śmigłowcem?) i przedzieraliśmy się przez tunel unikając lub zabijając masę stworów próbujących się z nami zderzyć, dodatkowo chyba towarzyszył nam czasami drugi (kot?) różowy ?.
W trzeciej planszy pływaliśmy pod wodą, prawie jak w mario tylko, że mapa podzielona jest na nieprzewijające się ekrany (jak w battle kid), w niektórych miejscach mieliśmy do znalezienia różne przedmioty oraz potwory, a jak mielismy pecha to pojawiała się ogromna gąsiennica podobna do chińskiego smoka, kontaktu z którą nigdy nie udało mi się przeżyć.
Niestety gra była po chińsku (albo japońsku), oraz to że miałem wtedy z 10 lat a przejście do tego 3 poziomu zajmowało mi 3 godziny nie pozwoliło mi to nigdy ukończyć gry. Teraz pod wpływem oglądania wielu materiałów rentro na anrh.eu naszła mnie ochota na odszukanie tej gry i jej historii.
Niestety niewiele więcej mogę powiedzieć o tej grze ale mam nadzieję, że ktoś z Was spotkał się z nią i wie co to za tytuł
Pozdrawiam
Andrzej