Forum Dyskusyjne arhn.eu -- Kiedyś mieliśmy tu recki grema™

Pełna wersja: Spoko gierki
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Widzę, że dział stoi pusty i nikt nic nie pisze, więc zaryzykuję i podzielę się paroma grami, które posiadam na iOS, a które bardzo sobie chwalę.

(Disclaimer: nie jestem fanbojem Apple, just sayin' Angel )

Chrono Trigger

[Obrazek: mzl.qucyggun.320x480-75.jpg]

Gry chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Za 10€ (sporo, ale Square się ceni na AppStore) dostajemy całkiem porządny port, gdzie wszystko odtworzono bardzo dobrze. Oczywiście najsłabiej wypada sterowanie, ale takie już są dobrodziejstwa dotykowych ekranów. O ile wybieranie menusów jest ok (choć parę rzeczy mozna było zrobić wygodniej), to poruszanie się po mapce wymaga trochę czasu, zanim sie będzie można przyzwyczaić do wirtualnego analoga. Plus jest taki, że palcem można sobie jeździć wówczas po całym ekranie (tj od nas zależy gdzie będziemy trzymać lewy kciuk odpowiadający za d-pad/lewy analog), a po jakims czasie idzie to całkiem sprawnie. Ja jestem fanatykiem CT, więc nie zastanawiałem się długo, tym bardziej, że sterowanie na cydiowym emulatorze ssie o wiele bardziej Winking

Angry Birds: Space

[Obrazek: zdjciex.png]

Przyznam, że długo nie łapałem tego fenomenu Angry Birds... aż nie musiałem poruszać się regularnie komunikacją miejską i ogólnie nie zacząłem potrzebować jakiegoś sposobu do zabicia czasu w trakcie podróży, czekania w kolejce, etc. Angry Birds sprawdza się idealnie by sobie popykać kilka minut z przyjemnością, a potem zapomnieć. Polecam jednak raczej wersję Space, bo jest zwyczajnie lepsza - musimy zwracać uwagę na pola grawitacyjne, mamy więcej rozmaitych bonusów i innych bajerów, a rozgrywka jest ciekawsza,

Crash Bandicoot Nitro Kart 3D

[Obrazek: mza_5336111154396735061.320x480-75.jpg]

Era świetności Crasha na PSX mnie co prawda ominęła, ale wyścigi z nim to jedna z fajniejszych ścigałek na iOS, chociaż niestety nie możemy wyjśc i postrzelać do ludzi jak w sananderas, co jest wadą tej gry. To takie typowe szalone wyścigi w stylu Mario Kart czy Toon Car (ktoś pamięta :P), tyle, że tutaj sterujemy przechylając telefonem i sprawuje się to całkiem dobrze i cholernie wygodnie. W AppStore jest też kontynuacja, ale jeszcze nie sprawdzałem.

Wolfenstein RPG

[Obrazek: wolfenstein-rpg_3.jpg]

jak tylko zobaczyłem tytuł, to postanowiłem sprawdzić wtf. I... okazało się całkiem fajną grą. Zrobioną na wesoło, raczej parodiującą motywy rodem z RTCW, a przy okazji wyposażona w całkiem fajny, turowy system walki. Tak jest, turowy rpg na bazie klasycznego fpsa. W sumie mechaniką trochę przypomina dungeon crawlery. Zresztą wszystko jedno, grunt, że naprawdę fajnie się gra, a dialogi między postaciami są świetnie.

Broken Sword - The Smoking Mirror: Remastered

[Obrazek: z7444965X,Broken-Sword--Director-s-Cut-iPhone.jpg]

Zremasterowana i dostosowania do ekranu dotykowego wersja klasycznej przygodówki, której też chyba nie trzeba bliżej przedstawiać. Jest to przykład naprawdę dobrze wykonanego portu - poruszanie się, zbieranie przedmiotów, używanie ich, wszystko jest bardzo intuicyjne, działa płynnie i w zasadzie gra się równie przyjemnie, co na PC.

Na początek tyle Tongue_Out_Winking
Jako posiadacz iPad-a mogę pochwalić się wieloma grami, ale niestety nie wiem czy przesyłanie screenów nie zeżre mi czasu. Tak więc najlepiej będzie je opisać.

1. GTA III- Klasyk. Z okazji stuknięcia "dziesiątki" został wydany na smartfony i tablety. Jako zapalony gracz musiałem kupić. I co? Jak na grę na tablecie gra się całkiem miło. Grafika nie skłania do narzekań, a dotykowe sterowanie na dużym ekranie nie przeszkadza tak bardzo. Z tego co słyszałem inaczej sprawy się mają na telefonach. Wiadomo- jakoś trzeba to wszystko rozmieścić. Główny minus wg. mnie to auto-aim zrobiony tak nietrafnie, że naprawdę może irytować. Ale ta gra w czasie podróży... Zaletą jest za to system zapisywania gry, który oprócz zapisywania gry w kryjówce pozwala wyjść z gry i powrócić do niej odczytując w ostatnio zapisanym momencie.
2. Broken Sword 2- Pobrałem, bo była za darmo. To prawda. Inaczej nie wiem czy bym na nią spojrzał (Ach te młodziaki Devil). Ale po uruchomieniu stwierdziłem, iż gra jest ciekawa. Z tego co wiem to grafika rysowana jest ręcznie, a popchnięcie fabuły do przodu nie raz wymaga myślenia. Dawno w nią grałem, ale ten artykuł sprawi że chyba do niej powrócę ^^
3. Wolfenstein 3D- Moja pierwsza płatna gra na AppStore. Moja... Właściwie brata, bo to on zobaczył jej demo, on ją kupił i on maniaczył w nią całe zimowe noce do 4 nad ranem. Taki powrót do przeszłości. Czy były to dobrze wydane pieniądze? Tak, ponieważ i ja chętnię powracam do niej i teraz. Sterowanie jest przyjemne po krótkim przyzwyczajeniu. Nie jest krótka. Ma 6 epizodów, podzielonych na 8 poziomów, boss-a i sekret. Potem zostają jeszcze 4 poziomy "Spear of Destiny". Jedną z najważniejszych rzeczy są save-y, które tak jak w przypadku GTA III pozwalają wyjść z aplikacji, wyłączyć ją i kontynuować rozgrywkę w każdym momencie. Dzięki temu nie musimy już przechodzić gry od nowa za każdym razem. Inna sprawa to dostęp do wszystkich level-i na początku gry. Dla jednych dobrze, dla innych źle... Zależy od gustu Winking
4. Tiny Tower i Pocket Planes- Obie gry zostały stworzone przez NimbleBit LLC. Piszę o nich razem nie tylko z tego powodu. Otóż mają wiele wspólnego: są darmowe, mają taką samą pikselową grafikę, polegają na zarabianiu pieniędzy i udoskonalanij tego co mamy. Teraz o co w nich chodzi. Tiny Tower to taki symulator drapacza chmur. Budujemy piętra, szukamy najemców, zamawiamy towar, czytamy "Bitbook" (Jak już w bitach, to wszystko Grinning) i... to w zasadzie tyle. O dziwo gra potrafi wciągnąć i spędziłem przy niej przynajmniej 2 miesiące. Polecam jak nieco bardziej rozbudowane Pocket Planes. Tutaj mamy do dyspozycji sieć lotniczą. Wybieramy region, kupujemy lotniska (Warszawa w grze Terrified), samoloty, pakujemy towary, pasażerów, zbieramy części i pieniądze. Oczywiście są również i eventy, a elementy przeszkadzające takie jak burze, sztormy etc. często przedłużą postój na lotnisku. Najlepszym opisem będzie przetestowanie.
5. Swordigo- Gra której styl nigdy nie leżał w moich gustach. Taki prosty "erpeg" w grafice bardziej 2D niż 3D. Przchodzimy fabułę by zdobyć jakiś miecz, używamy magii i innego miecza, zabijamy potwory, rozwijamy uproszczone umiejętności (zdrowie, siła, magia). Nic specjalnego. A jednak coś ma! Sterowanie jest miłe, lokacje ciekawe i przeciwnicy nie zawsze prości. Nie ma co się rozpisywać. Wypróbujcie Smiling
6. Scribblenauts (remix)- Ostatnia gra w tej części artykułu. Nie pamiętam jak na nią trafiłem, ale od razu mnie zaintrygowała. Wyobraźcie sobie grę, w której macie magiczny notatnik i wszystko co w nim zapiszecie pojawi się obok was. Co powiecie na latający, żywy, tęczowy dom? Nie ma sprawy! Ogromny, głupi mikrofon? Why not? Co z tego że jest ograniczenie przedmiotów? Co z tego że mapy są małe? MOŻESZ ZROBIĆ WSZYSTKO! I to jest świetne. Niestety misji w porównaniu do poprzedników na NDS jest malutko. I to jest główny mankament. Jeśli ktoś chce spróbować- polecam Smiling Tylko 0,79€.

To już koniec tej części artykułu. Ale nie martwcie się! Gier jest coraz więcej, do opisania mam jeszcze co najmniej drugie tyle, więc wyczekujcie części drugiej Smiling
Czy te gry będą chodzić na iphone 3g?
Zależnie które. Masz kompatybilność nieco pod ceną na Appstore. Np. GTA III na 3GS nie polecam. Scribblenauts powinno już za to pójść.
Ja osobiście polecam Subway Surfers.
1. Bad Piggies - gra twórców Angry Birds, fajna odskocznia od wściekłych ptaków. Tym razem gramy zielonymi świniami i budujemy dla nich maszyny które pomogą im się dostać do określonego miejsca. Niektóre misje są dość trudne, ale mimo wszystko gra się świetnie. Dostępna jest zarówno wersja Free jak i pełna, płatna która kosztuje 0.89 $.

[attachment=88]


2. Carmageddon - Dark Archon ostatnio zrecenzował ten tytuł więc odsyłam do filmu
https://www.youtube.com/watch?v=MCNU7rq078U
Gra działa bardzo dobrze na moim iPhonie 3GS, no chyba ,że macie dużo włączonych aplikacji w tle.

[attachment=89]


3. Assassin's Creed Multiplayer Rearmed - Darmowy, multiplayer asasyna na iPhona w 2D. Gra się dość podobnie jak w wersjach konsolowych i pecetowych. Dotknięciem na ekranie wyznaczamy kierunek w który ma się poruszyć nasza postać. Do wyboru mamy kilka rożnych postaci. Po zakończonym meczu dostajemy złoto które wymieniamy potem w sklepie na lepszy ekwipunek. Mamy także dobry samouczek który krok po kroku wprowadzi nas do gry. Gra jest naprawdę świetna - polecam.

[attachment=90]
Moje gry na iOS to między innymi:

1. Minecraft PE - minecraft w wersji mobilnej, niestety nie posiada wielu funkcji, takich jak budowanie mechanizmów, a świat ma ograniczony rozmiar.
2. GTA III - pozycja obowiązkowa Grinning, jedyne co odstrasza to automatyczne strzelanie do najbliższego celu Sick
3. Call of Duty: World at War: Zombies - bardzo fajna gra; naszym zadaniem jest przetrwać jak największą ilość fal nadchodzących zombie, wierna kopia gry z konsoli ze sterowaniem pod ekrany dotykowe
Jeżeli ktoś lubi bieganie po świecie, rozwijanie swojej postaci, masakrowanie niezliczonej ilości stworków w przyjaznej dla oka oprawie to polecam całą serię Zenonia. Moim skromnym zdaniem jedna z ciekawszych pozycji na platformy mobilne. Części jest bodajże 5, a 2+ są darmowe.
Serce zimy to bardzo fajna książko-gra
Mi najbardziej do gustu przypadł kao... gra z dzieciństwa Grinning
Bardzo dobra gierka jest darmowy Dead Trigger
Polecam wszystkim z całego serca gierkę Hamlet.
http://www.youtube.com/watch?v=5eDoeMY4_Qs

Bardzo przyjemnie się gra. I o ile dobrze pamiętam kosztuje groszse Smiling
Polecam kilka moich ulubionych pozycji:

Little Inferno

[Obrazek: 8442551648_1cecefd0f9_z.jpg]

Powiem szczerze gra jest GENIALNA, mimo braku akcji jest niesamowicie grywalna, sam pomysł na rozgrwykę jest banalny, a mianowicie palimy przeróżne przedmioty, każdy posiada inne właściwości podczas utleniania. Opisy różności jakie znajdziemy w naszym "małym piekiełku", są przepełnione nawiązaniami do popkultury oraz innych produkcji, smaczku dodaje klimatyczna oprawa muzyczna. Grafikę uważam, za jedną z najbardziej przyjemnych dla oka, jakie miałem okazje zobaczyć na ekranie telefonu. Wieńcząc moją "mini recenzje" nie mogę zapomnieć o fabule, która polega na odczytywaniu listów od naszej "dziwnej" sąsiadki oraz Weather Man'a, nie potrafię powiedzieć nic złego na ich temat. Wszystko chodzi płynnie na iPhonie 4s, niestety poprzednie generacje nie grzeszą płynnością.


Rayman Jugnle Run

[Obrazek: 2_screen.png]

Samego Raymana nie muszę chyba nikomu przedstawiać, przygody tego uroczego stworka oraz jego platformowego świata liczą sobie 18 lat. Rozgrywka jest niesamowicie dynamiczna i wciągająca, mimo że potrzebujemy maksymalnie do tego dwóch palców. Grafika podobnie jak i plansze stoją na wysokim poziomie. Muzyka doskonale oddaje klimat gry, wracając do plansz, są one zaprojekowane z głowa, na niektórych całe otoczenie zmienia się w mgnieniu oka. Trudność samych poziomów, jest dobrze zbalansowana, jednakże jeżeli chcemy zebrać wszystkie świetliki, wymaga to sporo wysiłku i czasu. Sam grę przeszedłem na 100%, i spędziłem dobre ~10 godzin.

Na początek tyle ode mnie Cute_Winking
Tak a' propos aczi aczi Konami Lives który właśnie zdobyłem...
Robot Unicorn Attack 2
[Obrazek: mzl.ypigimiv.320x480-75.jpg]

Świetna gra, tona miodu, gramy praktycznie za każdym razem na tej samej planszy ale coś i tak każe nam próbować jeszcze raz i jeszcze raz i dalej i wyżej hen! hen! A do tego super muzyka z lat 80-90, co prawda żeby posłuchać w grze oryginalnego Erasure - Always, który przygrywał we flashowym pierwowzorze (polecam odszukać i zagrać), trzeba wysupłać trochę srebrników.
Gra jest free to play z obowiązkowymi in-app purczejsami ale nie nachalnymi, nie ma jakiegoś ciśnienia, że musisz coś kupić bo inaczej reszta Cię wyprzedzi, pokona i wgniecie w piach itd. W grze panuje raczej sielankowa atmosfera (no może pomijając odpadająca główkę konika po rozbiciu o skałę...) i jest to bardzo dobry odstresowywacz, ale nie bez jakiegokolwiek challenge'u. Smiling. Element społecznościowej rywalizacji jest bardzo dobrze wyważony: po zdobyciu kilku punktów exp możemy wybrać drużynę i pracować na wspólny dzienny sumaryczny wynik. Gdy wygra nasza grupa dostajemy trochę in-app waluty, za którą możemy dokupywać różne dodatki, nowe konie i perksy przed rozgrywką. Nie ma za tem elementu rywalizacji, a jest element współpracy - dobrze widoczny też np. w dziennych acziwmentach gdzie cała społeczność graczy ma zdobyć np. 1mln gwiazdek. Są też aczi indywidualne, za które dostajemy punkty potrzebne do awansowania na kolejną rangę. Kolejne rangi to kolejne perksy do odblokowania, gadżety, a od 15 rangi np. nowa lodowa kraina.

Polecam
A ja ze swojej strony chciałbym opisać "Injustice: Gods Among Us" którą staram się pokonać już od kilku dobrych dni...
Plusy:
+ grafika
+ wiernie odwzorowane postaci
+ możliwość przejścia gry bez żadnych płatności
+ brak reklam
+ darmowa
+ całkiem niezła muzyczka w tle
+ ciosy wyglądają bardzo ładnie
+ możliwość rozbudowy umiejętności naszych postaci oraz podnoszenie ich poziomu doświadczenia
Minusy:
- okropne "sterowanie", jest to największy minus tej gry, jedyne co trzeba robić to stukać palcem w ekran by ujrzeć sekwencję ciosów, postać sama porusza się po ekranie, podchodzi do przeciwnika, do tego powtarzające się QTE jedynie z nieco zmienionym wyglądem, (czy to tak ciężko dać gałkę po lewej stronie oraz chociaż dwa przyciski po prawej stronie odpowiadające za kopnięcia/uderzenia?, wolałbym zapłacić te 5 funtów i mieć taką funkcję co sprawiłoby że gra na system iOS byłaby jedną z najlepszych gier tego typu na urządzeniach przenośnych)
- czasem za łatwa a czasem zbyt trudna, gdy mamy już swoją trójkę bohaterów w początkowych fazach gry można jedną postacią pokonać dosłownie wszystkich (najczęściej tą postacią jest ta z najbardziej "znanych" i "lubianych" postaci z świata DC Comics, na początku może nam się trafić więc Flash, Zielona Latarnia itp. itd., naszą trójkę bohaterów uzupełnia dwójka towarzyszy, generalizując postać słabsza i najsłabsza - dlatego też najlepiej jest czym prędzej powrzucać sobie wraz z biegiem czasu i odblokowywaniem nowych postaci, bohaterów którzy są postaciami "głównymi" jak te wyżej wymienione.) natomiast w pewnym momencie gry gdy mamy przewagę 3-4 poziomów nad przeciwnikiem - oni są tak jakby "lepszą wersją" tego samego bohatera i tak np. Lex Luthor 1 poziom "brązowy" ma 220 atk / 220 def, "srebrny" 420 atk / 420 def / "złoty", tutaj niestety on się nie pojawia ale można uznać że w jego miejsce wskoczył Bane który ma 650 atk/1000 def. Nie muszę chyba mówić że np. na 10 poziomie wartości te zmieniają się kilkukrotnie do góry co czyni naszych przeciwników wręcz nie do pokonania (aktualnie moja Zielona Latarnia może zadać maksymalnie 1924 obrażenia używając "combo" co przy życiu Lexa Luthora "srebrny" na mniej więcej 10 poziomie który ma 2900 życia jest cholernie ciężkie - kilka jego ciosów i bye bye Green Lantern...)
- zbyt długie oczekiwanie na regenerację postaci (ok, może ktoś się uprzeć że w końcu można sobie dokupić energię i walczyć dalej no ale sorry... aby czekać 5 minut by jeden paseczek się naładował (do walki na obecnym poziomie gry wymaga ona 2 owych pasków) sprawia że zostawiam iPada na kilka godzin i wracam do gry po takim oto czasie.
- brak przedstawionej fabuł - niby coś małego, co można wrzucić nawet jako przerywnik tekstowy a mnie by strasznie ucieszyło.

Podsumowując świetna grafika i oryginalne postaci wraz z możliwością podwyższania ich umiejętności wygrywają u mnie z beznadziejnym sterowaniem oraz zbyt długim oczekiwaniem na wznowienie "walk".
Ogólnie polecam zagrać (zwłaszcza że jest darmowa), pobawić się - postukać palcem w ekran. Jeśli jednak szukacie dobrej bijatyki z możliwością zrobienia 300 różnorakich combo to ta gra nie jest dla was.
Moja ocena: 6/10
Ciekawe gry, które powinno się mieć na swoim iUrządzeniu to wg mnie:
• Jetpack Joyride
• Tiny Wings
• Subway Surf
• Banana Kong
• Mega Run
• BADLAND
• Temple Run (szczególnie polecam dwójkę)
• Wszelkiego rodzaju Angry Birds
• Wszelakie Where’s my…?
• Sonic Dash
• Boom!
• Boost 2
• My Brute
A dla fanów ścigałek:
• CSR Racing
• World Tour
• MMR
• Slingshot
• MotoHeroz
To chyba tyle, oczywiście wszystkie te gry są darmowe.
To ja też się podzielę spoko gierkami, a co mi tam.

Layton Brothers: Mystery Room
Spinoff Laytona, który właściwie klimatem nie przypomina Laytona ani trochę. To tak wziąć Ace Attorney Investigations i pokropić trochę Laytonem. Aczkolwiek całość wychodzi bardzo grywalnie. Choć w miarę krótko i łatwo.
[Obrazek: Layton_Brothers_Mystery_Room_13723657155124.jpg]

Game Dev Story
Robimy gry. Czas leci, wychodzą nowe konsole, a my wypuszczamy na nie gry. Satysfakcja z wypuszczenia hitu na Virtual Boy - bezcenna.

[Obrazek: original.jpg]
To może ja też się wypowiem mimo że temat stary jak świat, według  mnie na iPhona najlepszą grą jest Mini warriors.
Długa kampania, bardzo duzo bohaterów do odkrycia, codzienne bonusy, częste eventy, PvP, skille, minus jest taki że nie można grać offline, ale da się żyć.
Świetną grą jest też Animus w 3D, tworzy się bohatera, przechodzi kampanie, daje eq, ulepsza skillsy, też miodzio.
I najnowsza część Temple Run: Oz Smiling