26-08-2014, 00:30
Cześć!
Mam pytanie do ogranych weteranów, ponieważ mój kuzyn wylatuje do Japonii i nie bierze ze sobą swojej konsoli. Pomyślałem, że pożyczę ją od niego na rok jego nieobecności i pogram z dziewczyną w coś lepszego niż niewielki zbiór gier z co-op'em na jednej konsolce który w większości już zdążyliśmy ogarnąć. Pytanie jest takie - czy ktoś z Was spędzał długie godziny grając z drugą osobą w coś na dwóch różnych konsolach? Chodzi mi o to, żeby nie wykosztować się niepotrzebnie, tylko z przyjemnością pograć, bo przecież będę musiał liczyć się z kupnem dwóch kopii takiego samego tytułu.
Ze swojej strony myślałem sobie pograć trochę w Dead Island, edycja cyfrowa nie jest droga i poza tym, że ją przeszedłem kilka dni temu, to skusił bym się na jeszcze jeden raz. Drugą gierką będzie MGS: Peace Walker, bo akurat będę miał dwie kopie, swoją i kuzyna.
Proszę o propozycje!
Pozdrawiam!
Mam pytanie do ogranych weteranów, ponieważ mój kuzyn wylatuje do Japonii i nie bierze ze sobą swojej konsoli. Pomyślałem, że pożyczę ją od niego na rok jego nieobecności i pogram z dziewczyną w coś lepszego niż niewielki zbiór gier z co-op'em na jednej konsolce który w większości już zdążyliśmy ogarnąć. Pytanie jest takie - czy ktoś z Was spędzał długie godziny grając z drugą osobą w coś na dwóch różnych konsolach? Chodzi mi o to, żeby nie wykosztować się niepotrzebnie, tylko z przyjemnością pograć, bo przecież będę musiał liczyć się z kupnem dwóch kopii takiego samego tytułu.
Ze swojej strony myślałem sobie pograć trochę w Dead Island, edycja cyfrowa nie jest droga i poza tym, że ją przeszedłem kilka dni temu, to skusił bym się na jeszcze jeden raz. Drugą gierką będzie MGS: Peace Walker, bo akurat będę miał dwie kopie, swoją i kuzyna.
Proszę o propozycje!
Pozdrawiam!