01-09-2013, 13:39
Cześć wszystkim. Przemysław - miłośnik Nintendo. W dzieciństwie byłem zbyt niski, żeby wejść do sklepu Makro (wpuszczali tam od 140 centymetrów wzrostu) i byłem zmuszony siedzieć w poczekalni dla dzieci, gdzie znajdowało się Nintendo 64. Od tego momentu zaczęła się moja świadoma miłość do Giganta z Kioto. Nie ma się więc co dziwić, że to właśnie ta marka jest moim faworytem. Z 3DSem w wersji XL w dłoniach, przymierzam się do zakupu Wii U.
Jeśli chcecie wiedzieć coś więcej - pytajcie śmiało!
Jeśli chcecie wiedzieć coś więcej - pytajcie śmiało!