Liczba postów: 1 446
Liczba wątków: 159
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
742
[Obrazek: T5NPSysGmGA.jpg]
Nasza krótka wizyta w Salonie Gier w Porcie Seton wzbudziła we mnie silne uczucie nostalgii. Za kilka lat tego typu miejsca zostaną wyłącznie wspomnieniem tych z nas, którzy mieli przyjemność przestąpić progi takiego przybytku.
By przeczytać cały artykuł, kliknij tutaj: Epitafium Salonom Gier
Liczba postów: 40
Liczba wątków: 1
Dołączył: Nov 2012
Reputacja:
13
Jeżeli komuś z forumowiczów zdarzy się przejeżdżać przez Międzyzdroje ABSOLUTNIE MUSI udać się do mini-galeryjki służącej jako wejście na molo. Znajduje się tam dwupiętrowy salon gier, obfity zarówno w wszelkiej maści mordobicia jak i tak zwane "Cymbergaje". Można się też tam pościgać z kolegą na motorze, albo Formułą 1. Mnie zaś pochłonął do reszty automat z absolutnie genialną co-opową strzelanką Time Crisis 5, na którą jednego dnia wydaliśmy ponad 50 zł... System odrzutu broni, czyli ruchomy element na light gunie (który ma kopa wbrew pozorom) zapewnia tony frajdy! Może i wracałem potem do domu spłukany, ale co się nagrałem to moje! (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■) Cudo!
Liczba postów: 12
Liczba wątków: 2
Dołączył: Sep 2012
Reputacja:
0
Archon zamierzasz kontynuować poradniki budowy automatu?
Liczba postów: 6
Liczba wątków: 0
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
2
Ja za dzieciaka trwoniłem pieniądze w małomiasteczkowej kanciapie z dwoma automatami na krzyż W sumie z 3-4 automatami (regularnie wymieniane), flipperem i 2 konsolami PS1. Ile to kasy się tam przegrało na żetonach czy na godziny na PS (Crash Team Racing + Metal Slug + Megaman X#). A to wszystko jeszcze w tajemnicy przed rodzicielami
A za tydzień wycieczka do Tokio. Już dawno zaplanowałem, że punktem obowiązkowym będą tamtejsze saloy gier. Mój portfel płacze.
Liczba postów: 1 446
Liczba wątków: 159
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
742
(30-06-2014, 17:49)karakan napisał(a): Ja za dzieciaka trwoniłem pieniądze w małomiasteczkowej kanciapie z dwoma automatami na krzyż
Ja również. Moje pierwsze wspomnienie z maszynami tego typu to taka właśnie kanciapa na piętrze dworca kolejowego w Zabrzu. Ledwie się tam mieściły te pudła, ale to właśnie tam po raz pierwszy posmakowałem tego typu rozrywki. Potem otwarto miniaturowy salon gier w wypożyczalni wideo. Wybór gier był tam większy, ale problemem była lokalna dzieciarnia, która lubiła urządzać tam sobie melinę. Obsługa zajmowała się wypożyczalnią, a salon powoli zamieniał się w spelunę. Najczęściej jakakolwiek próba pogrania sobie na przykład we flipery kończyła się przedwcześnie, bo jakiś kark też chciał sobie pograć, więc kopał w stół, żeby gra się zablokowała i grający zwolnił stół. Ale to dzięki tym samym ludziom i ich głębszych niż moja kieszeniach, po raz pierwszy zobaczyłem zakończenie Metal Sluga. No i zawsze imponował mi ich skill w Mortal Kombat II i Killer Instinct.
Te małe, ciasne, ciemne lochy też miały swój klimat.
Liczba postów: 112
Liczba wątków: 5
Dołączył: Aug 2013
Reputacja:
6
Z automatami moje doświadczenie jest niewielkie. Dzieciakiem będąc, niedaleko mojego domu znajdował się malutki bar a w nim były bodajże 3 automaty: dwa rail shootery i jedna bijatyka, a tą bijatyką był Tekken 2. Chodziłem tam z rodzicami tylko po to, by w tego Tekkena 2 pograć, ale moja przygoda zawsze kończyła się na 2 planszy, bo: nie umiejąc posłużyć się automatem wybierałem Jun, po czym walka szła mi tak koszmarnie, że zawsze na 2 planszy była skucha. Potem w czasach gimnazjum na basenie wstawili jeden z lepszych automatów ever z Segą Rally Championship, ile tam monet poszło by dojechać do 3 planszy i ukończyć grę... wielu z nas próbowało... piękne czasy. Jeszcze pamiętam na wycieczce w gimnazjum do kina było od groma automatów z wyścigami, był Tekken 4 i Dance Dance Revolution, w którego większość zagrała. Teraz Japonia jest mekką automatów, tam tego jest od groma.
Liczba postów: 517
Liczba wątków: 9
Dołączył: Jul 2012
Reputacja:
170
U mnie nigdy nie było takowego salonu z automatami do gier. Kiedyś w atrapie galerii handlowej był Tekken Tag Tournament, rzadko grałem ale strasznie mi się podobała ta gierka. Zazwyczaj możliwością obcowania z grami arcade były wyjazdy nad morze gdzie było tego pełno. Zagrywałem się tam w Bloody Roar, Tekkena Tag czy genialne House of the Dead. Będąc jeszcze w podstawówce często jeździłem do Hiszpanii. Tam w galerii handlowej był ogromny salon gier z możliwością zbierania kuponów. Większość gier to były te aby zdobywać te kupony ale znalazło się kilka normalnych tytułów. Niestety nigdy nie grałem tam bo nie miałem na to odpowiednich finansów.
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 0
Dołączył: Mar 2014
Reputacja:
0
Oj za dzieciaka tak właśnie zaczynałem... Wypożyczalnia kaset VHS z dodatkowym małym ciasnym ciemnym i całkowicie niedotlenionym pomieszczeniem a w nim w rządku ustawione 6-7 automatów i tyle miejsca by raptem stanąć przed którymś z nich prócz tego 2 tv w pomieszczeniu wcześniej i regularnie pojawiające się konsole ( ps1,ps2, dreamcast)... dziś już zapewne nie istnieje a było to moim marzeniem za dzieciaka by własnie taki salonik posiadać;/ Większa część dzieciństwa "zmarnowana" własnie w takiej kanciapie
Liczba postów: 15
Liczba wątków: 4
Dołączył: May 2014
Ja niestety w takim w pełni arkadowym salonie gier nie byłem nigdy. Ale jak jechałem na wakacje z rodzicami na okunikę to zawsze odwiedzałem salon gier który tam był, jak pierwszy raz odkryłem pewną strzelankę to aż 30 złotych wydałem.
Liczba postów: 5
Liczba wątków: 2
Dołączył: Jun 2014
Reputacja:
0
Kolejny świetny materiał - szacunek dla Ciebie Archon. Aż mnie wzięło na sentymentalne wspominki . Pamiętam jak za młodu przepuszczałem kasę na automatach. Street Fighter 2 oraz Captain Commando czyściły moje kieszenie z pieniędzy . To były piękne czasy.
Liczba postów: 61
Liczba wątków: 16
Dołączył: Mar 2013
Reputacja:
2
(30-06-2014, 17:11)bartiprog napisał(a): Jeżeli komuś z forumowiczów zdarzy się przejeżdżać przez Międzyzdroje ABSOLUTNIE MUSI udać się do mini-galeryjki służącej jako wejście na molo. Znajduje się tam dwupiętrowy salon gier, obfity zarówno w wszelkiej maści mordobicia jak i tak zwane "Cymbergaje". Można się też tam pościgać z kolegą na motorze, albo Formułą 1. Mnie zaś pochłonął do reszty automat z absolutnie genialną co-opową strzelanką Time Crisis 5, na którą jednego dnia wydaliśmy ponad 50 zł... System odrzutu broni, czyli ruchomy element na light gunie (który ma kopa wbrew pozorom) zapewnia tony frajdy! Może i wracałem potem do domu spłukany, ale co się nagrałem to moje! (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■) Cudo!
Ostatnio w klasie 4 (Bo mam 13 Lat ) w podstawówce to jak byliśmy na zielonej szkole, to błagałem nauczyciela żeby pozwolił mi i kolegom pójść do tego salonu. W końcu się zgodziła i było warto przekonywać bo na Time Crisis wydałem 30zł Szczerze to straaaasznie mi się spodobały wtedy automaty do gier, i smuci mnie to że jest coraz mniej miejsc z takimi automatami (Przynajmniej w mojej okolicy)
Liczba postów: 12
Liczba wątków: 8
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
1
Jako ze za dzieciaka uwielbiałem takie miejsca, będę przynajmniej szczęśliwy, że byłem już w wymierających salonach gier. Będzie co opowiadać synowi
Liczba postów: 12
Liczba wątków: 2
Dołączył: Feb 2014
Reputacja:
0
(30-06-2014, 17:11)bartiprog napisał(a): Jeżeli komuś z forumowiczów zdarzy się przejeżdżać przez Międzyzdroje ABSOLUTNIE MUSI udać się do mini-galeryjki służącej jako wejście na molo. Znajduje się tam dwupiętrowy salon gier, obfity zarówno w wszelkiej maści mordobicia jak i tak zwane "Cymbergaje". Można się też tam pościgać z kolegą na motorze, albo Formułą 1. Mnie zaś pochłonął do reszty automat z absolutnie genialną co-opową strzelanką Time Crisis 5, na którą jednego dnia wydaliśmy ponad 50 zł... System odrzutu broni, czyli ruchomy element na light gunie (który ma kopa wbrew pozorom) zapewnia tony frajdy! Może i wracałem potem do domu spłukany, ale co się nagrałem to moje! (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■) Cudo!
Kiedy ostatnio byłeś? Ja chyba już parę lat temu i prawdę mówiąc coraz bardziej szło to w kierunku przybytku z filmu Dark Archona - coraz mniej normalnych automatów, coraz więcej "Cymbergajów " i automatów z "nagrodami". Choć gry na lightguny i ścigałki wydają się być bezpieczne, to nawet mój ulubiony automat z Pump It Up zniknął. Tyle dobrego, że mogłem klasycznie pograć w Outrun 2, Time Crisis 2 i The House Of The Dead (też) 2, ale już bez takiego samego entuzjazmu jak w przypadku ww. gry muzycznej.
Ale jak już mówiłem, nie byłem w Międzyzdrojach od jakiegoś czasu i jestem ciekaw jak wygląda stan na dzień dzisiejszy. Może po chudszym okresie zaczyna się dziać trochę lepiej?
PS: "budka" z automatami na przeciwko Ambera w Międzyzdrojach i salon gier w szczecińskim Galaxy - [*]
Liczba postów: 99
Liczba wątków: 3
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
263
Arghhh.... Archon nie wraca się nogami do środka grając w DDRa :/
Poza tym bardzo fajny materiał. Brakuje mi trochę czasów gdy wydawało się mnóstwo monet w takich miejscach. Niestety, ceny za żetony coraz droższe a stan i wybór maszyn coraz gorszy, ale zawsze zostają wspomnienia z zaliczonego Cadillacs and Dinosaurs gdzie musiałem się zadłużyć u jednego z osiedlowych zakapiorów bo brakowało żetonów
Liczba postów: 18
Liczba wątków: 5
Dołączył: Jul 2014
Reputacja:
0
Świetny materiał Archon.
Jedyny raz byłem w takim salonie gier w Czechach, było to około 3-4 lata temu. Atmosfera była znakomita i bawiłem się świetnie. Szkoda, że nie ma dużo takich miejsc
Liczba postów: 1
Liczba wątków: 0
Dołączył: Nov 2013
Reputacja:
0
raz byłem na kręgielni i obok był salon z automatami grałem tam np w tekena z kolegom
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jul 2014
Reputacja:
1
Byłem pare razy w takich miejscach... 4 razy w Polsce 2 w Słowacji i 1 w Grecji...Atfosfera niesamowita . Najlepszym z nich wszystkich miał siedzibe w Zakopane . Ludzi była masa a gry godne uwagi . W tym roku w lutym się wybrałem znów do Zakopanego z okazji ferii... była tam tabliczka i pisało : "Przepraszamy , w dniu 18 lutego 2014 roku Salon Gier "Monaco" zostaje zamknięte z powodu małej liczby klientów ." . Byłem w tym czasie kompletnie załamany , ale to już normalne . Tego się nie da zatrzymać a szkoda
|