No niestety, nie jest to takie 'hop siup'. Jeżeli chcesz pograć w polskie Fajer Redy legalnie, to musisz mieć po pierwsze oryginalny kartridż z grą (prawdopodobnie nawet musi to być wersja US, ale naprawdę nie jestem tego pewny, jeśli się mylę to niech mnie ktoś poprawi). Następnie musisz za pomocą jakiegoś, niestety, drogiego sprzętu, 'wydobyć' ROM gry na komputer, po czym użyć na nim wydanego przez Archona patcha, który spolszcza grę. Samo znalezienie tego patcha może być niestety problematyczne, gdyż po necie krąży tylko cała masa spolszczonych już ROMów (a oczywiście pobranie tego będzie nielegalne).
Kiedy już masz spolszczoną grę, to musisz ją nagrać np na kartę SD, którą umieszczać w jakimś kartridżu na GBA, który umożliwia przechowywanie wielu ROMów naraz (np. EZ-Flash).
Jaki jest więc z tego smutny wniosek? Już naprawdę lepiej grać w języku angielskim, przynajmniej się go można poduczyć
(ale i tak Archonowi się należy worek dinarów za kawał tak ciężkiej roboty).