Liczba postów: 3
Liczba wątków: 1
Dołączył: Aug 2014
Reputacja:
0
19-08-2014, 16:25
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-08-2014, 17:05 przez MistWixter.)
Od zawsze interesowały mnie retro gry ale jakoś nigdy nie miałem czasu ani środków na poszukiwanie i zakup jakiejś retro konsoli. Grywam czasami u znajomych na starych konsolkach i oglądam różne materiały w interecie na ten temat, ale ostatnio zawziąłem się i zacząłem zbierać środki na kupno jakiejś retro konsolki. Ostatnio okazyjnie kupiłem od kumpla ( za 50 zł (-; )ps1( tzw. szraczek) i gameboy pocket ale to dla mnie trochę " za świerze" konsole. Więc zwracam się do was czy polecicie mi jakąś konsolkę z lat 80, max 90 która nie zrujnuje mojego portfela, a będzie dawać dużo radości i zapału do kolekcjonowania i dalszego interesowania się retro grami. A może wy macie coś na sprzedarz w nie wygurowanej cenie ??? Dziękuję za wszystkie odpowiedzi i serdecznie pozdrawiam.
Liczba postów: 81
Liczba wątków: 5
Dołączył: Mar 2013
Reputacja:
52
Najtańszy i z największą gamą dostępnych w Polsce gier jest chyba Pegasus. Kup jakiś "droższy" model (za około 100zł, te za 20 działają 10 minut), kup jakieś gierki (są po grosze) i ciesz sie grą.
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 1
Dołączył: Aug 2014
Reputacja:
0
Z tego co mi wiadomo to pegasus jest tanią podróbką nesa którego chyba też można dostać ??? Jak myślisz ???
Liczba postów: 93
Liczba wątków: 52
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
44
Pegasus jest spoko. Jak się postarasz dostaniesz go i za 10 zł, serio
Z poważniejszych konsol(?) i wcale nie takich drogich, do których sam się przymierzam to Nintendo 64. Wydaje mi się, że za nie więcej niż 200 zł dostaniesz jakiegoś zadbanego z grami.
Death is nothing to us, since when we are, death has not come, and when death has come, we are not. - Epicurus
Liczba postów: 54
Liczba wątków: 3
Dołączył: Aug 2014
Reputacja:
1
Pegasus jest obowiązkowy dla każdego Polaka Poza tym super konsolą jest SNES (dużo świetnych, do dziś grywalnych gier). Możesz się też zainteresować Segą MegaDrive lub Nintendo 64. Zależy jak stare gry Cię interesują, albo bardziej jak nowa musi byc gra byś się od niej nie odbił :P
Liczba postów: 1 595
Liczba wątków: 35
Dołączył: Feb 2014
Reputacja:
86
ja osobiście polecam Pegazusa - bardzo dużo wspaniałych gier: Contra, Super Mario Bros, Battle City, Galaxian i wiele wiele innych dobrych gier, zresztą zobacz sobie live Archona z Funstation3 (klona Pegazusa): http://arhn.eu/2013/05/funstation-3-live/ a sam się przekonasz że to dobra konsola
Liczba postów: 56
Liczba wątków: 8
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
6
Pegasus to nic innego jak podróbka Famicoma, która służy do odpalania pirackich kartridży. Nie wiem czy kupowanie tego miałoby jakikolwiek sens, bo równie dobrze można pościągać romy i włączyć emulator, a komputer sobie podłączyć do telewizora. To jest mniej więcej tak, jakby ktoś nagrał piracką grę na płytkę, a Ty byś miał od niego to odkupić. Według mnie jest to conajmniej głupie, jednakże takie jest tylko moje zdanie, nie musisz się tym sugerować. A ja czekam na hejty :>
Niestety konsole retro, zwłaszcza te z lat 80 i 90, to sprzęt dość drogi. Oznacza to że naprawdę trudno jest polecić jakąś tanią konsolę, gdyż cena większości z nich waha się w okolicach 100-200 zł. Czasem NESa i SNESa można znaleźć poniżej stówki, ale to już trzeba śledzić jakieś strony aukcyjne.
blabla
Liczba postów: 55
Liczba wątków: 10
Dołączył: Apr 2014
Reputacja:
7
21-08-2014, 16:18
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-08-2014, 16:21 przez NitroXPL.)
Nintendo 64. Nie kosztuje drogo (na allegro z 2 padami za 150 zł) i ma mnóstwo (Super Smash Bros! Mario Kart 64! Zelda oT!) fajnych gier. Ja swojego nabyłem za 200 zł z 2 grami i jest bombowe.
Liczba postów: 54
Liczba wątków: 3
Dołączył: Aug 2014
Reputacja:
1
Widzisz Yren, trochę się mylisz. Konsola Pegasus była w legalnej sprzedaży na terenie Polski (nawet miała swoje reklamy w TV), więc jej nielegalność nie jest taka oczywista. Niby jest podróbką, ale... Wytłumaczę Ci to na przykładzie butów - kupujesz sobie nowe Air Max'y firmy Nike. Dałeś za nie ponad 500 złotych i jesteś mega zadowolony z ich jakości oraz jakby nie było prestiżu, który one dają. Na następny dzień okazuje się, że Twój kolega ma niemal identyczne buty o nazwie Aix Mir firmy Nimke kosztujące 50 złotych. Oczywista podróbka! Niestety w pełni legalna.
Także jak widzisz Pegasus jest taką bazarową podróbką bazującą na Famicomie, jednocześnie będącą zupełnie innym produktem. To jest jedna kwestia. Druga jest taka, że będąc legalnie dopuszczona do obrotu w naszym kraju nie jest piractwem. Możesz mieć jedynie jakieś opory moralne przed kupnem jej, ale prawo jako takie ma to w pompce :P
Poza tym nie oszukujmy się, Pegasus jest w naszym kraju kultowy jak guma Turbo. Kupując Pegasusa, kupujesz legendę. Nie no eleganckie hasło wymyśliłem
Liczba postów: 56
Liczba wątków: 8
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
6
To już jest wina tego że nikt nie przykuwał do tego zbyt dużej uwagi. Dla większości Polaków gierki to rozrywka dla dzieciaków. Przypuszczam że z Pegasusem musiało być podobnie, ludzi nie interesowało jakie jest pochodzenie gier - czy są to oficjalne carty, czy zwykłe podróbki. Była to po prostu zabawka. Rozumiem że może mieć to wartość sentymentalną (ja miałem Pegasusa jako dziecko, ale jakoś nie odczuwam sentymentu wcale - pewnie tylko ja tak mam :P), jednakże uważam że taką konsolę można polecić komuś kto chce sobie ot tak pograć przez chwilę, a nie komuś kto na poważnie chce się zająć grami retro i ich kolekcjonowaniem.
blabla
Liczba postów: 18
Liczba wątków: 0
Dołączył: Aug 2014
Reputacja:
0
21-08-2014, 21:35
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-08-2014, 00:42 przez Rejbyt.)
Aby w internetach zakupić jakieś retro konsolki potrzebujesz od 50 do 300 zł
Tutaj http://allegro.pl/atari-2600-pad-zasilac...99599.html
( na szybko, nie czytałem opisu więc sorry ;c ) Atari 2600 za 98 zł na ALLEGRO. Bez gier ale one kosztują grosze
ha ha
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 1
Dołączył: Aug 2014
Reputacja:
0
Dzięki wielkie za wszystkie wasze opinie i propozycje ale chyba jednak zdecyduje się na atari 2600 bo jest tego trochę na allegro i od tego nie zbankrutuję. A co do pegazusa którego mi tak polecaliście to może pomyślę o tym w dalszej przyszłości.
Liczba postów: 753
Liczba wątków: 113
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
419
Bądź koneserem, nie zaczynaj od Pegasusa, zastaw się a postaw się i zakup oryginalnego Nintendowskiego NESa, poczuj magię i zapach oryginalnych, przepięknych 8-bitów zaklętych w tych wszystkich cartach. Kup jakiś telewizor 14, max 21 cali CRT i ciesz się tym, czym mogli jarać się dawno temu nasi rodzice. Retro Retro ponad wszystko.
Liczba postów: 363
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
63
21-08-2014, 23:30
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-08-2014, 23:32 przez guy_fawkes.)
Podzielam zdanie Yrena. Sam przegrałem sporo godzin na podróbie Famicoma, ale to było lata temu, kiedy nawet nie wiedziałem, że to dzieło naszych zdolnych, wschodnich braci. Dziś sytuacja jest inna - dzięki Internetowi wszyscy wiedzą, czym śmierdzi Pegazus, do którego tylu Polaków ma sentyment. Sam go nie odczuwam i nie spieszy mi się do kolekcjonowania kadridży do niego, choć ostały mi się wszystkie, jakie nabyłem, włącznie z działającą konsolą. Teraz chętnie nabyłbym oryginalnego NES-a i SNES-a, polecając jednocześnie zainteresowanie się nimi. Bogata biblioteka gier, mnóstwo obowiązkowych do przerobienia hitów - od Super Mario po Zeldę - i urokliwa stylistyka 8- i 16-bitowych gier sprawia, że te konsole "żyją" praktycznie do dziś.
@Rejbyt: Jeśli czegoś nie możesz potwierdzić na 100%, nie sprawdziłeś do końca - nie pisz. Rzucenie na szybko linkiem bez dogłębnego sprawdzenia nie jest mądre i miłe, bo równie dobrze mógłbyś podrzucić koledze MistWixter w jakiś sposób uszkodzony/niepełny egzemplarz.
Liczba postów: 44
Liczba wątków: 6
Dołączył: Jul 2014
Ja sam mam only PS3. Ale coś mogę napisać...
Pegazus jest tani, ale w oczach prawdziwego konesera wygląda... co najmniej śmiesznie. Mimo to, nawet tajska podróba poczciwego NES-a jest jakimś przedmiotem kolekcjonerskim(ech.. moja mama wymiatała w Chipa&Dala na Pegazusa...).
Ja najbardziej jestem przywiązany do 5-tej generacji(choć moja młodość przypadła na 6-tą), bo w domu mieliśmy Playstation. Mimo to, poluje na N64(MARIO KART 64, STAR FOX 64, Super MARIO 64, jeee!). Jest to dobry zakup, głównie ze względu na gry. No i kosztuje ok.160zł (ceny z Alledro... Allegro). Ale i N64 ma wady... Przede wszystkim wnętrze(czytaj: osiągi). I dziwny pad.
Celując w lata 80-te/90-te, to tylko Nintendo i SEGA(w Brazylii do dziś produkują Mega Driva, jak ktoś leci na igrzyska w Rio może załatwić sobie dwie konsole SEGI!). Ale najpierw kup... NES-a. Podróż sentymentalna gwarantowana, dodatkowo nie masz wyrzutów sumienia bo kupiłeś tajską podróbkę. 16-bitowe zostaw na później( chociaż, twoja sprawa).
Nie zaczynaj od konsol egzobiotycznych. Kupno SEGI Saturn jest stratą pieniędzy dla początkującego(no chyba że ktoś tak bardzo lubi Daytonę USA). Nie mówiąc o bardziej egzotycznych typach.
Podsumowuje to tak: coś między 3-cią a 5-tą generacją, od zaufanych producentów(Nintendo, SEGA, Sony).
Konkretnie... najpierw Pegazus, potem N64.
PS.Proszę o brak komentarzy w stylu "Fanboj Nintendo!" czy innych takich...
Liczba postów: 99
Liczba wątków: 2
Dołączył: Dec 2013
Reputacja:
28
(21-08-2014, 16:22)Gramofon napisał(a): Także jak widzisz Pegasus jest taką bazarową podróbką bazującą na Famicomie Na bazarach sprzedawano głównie podróbki Pegasusa. Oryginalne Pegasusy sprzedawano najczęściej w sklepach.
Liczba postów: 440
Liczba wątków: 12
Dołączył: Sep 2012
Reputacja:
38
Ja ze swojej strony polecam pierwszego Game Boya, bądź wersję Color. Są dość tanie, gry też można tanio wyrwać (chociaż te bardziej kultowe np. Pokemony, kosztują więcej). Za stówkę zaopatrzysz się w świetnie zachowaną konsolę i jeszcze sporo gier.
Liczba postów: 54
Liczba wątków: 3
Dołączył: Aug 2014
Reputacja:
1
(23-08-2014, 15:33)gtx777 napisał(a): (21-08-2014, 16:22)Gramofon napisał(a): Także jak widzisz Pegasus jest taką bazarową podróbką bazującą na Famicomie Na bazarach sprzedawano głównie podróbki Pegasusa. Oryginalne Pegasusy sprzedawano najczęściej w sklepach.
"Bazarową" użyłem tu jako przymiotnika. Nie miałem na myśli "sprzedawaną na bazarach", ale masz rację, mogłem to ująć inaczej. Np "Także jak widzisz Pegasus jest idealnym przykładem zaradności naszych wschodnich kolegów, mimo że to podróbka Famicoma" :P
Liczba postów: 17
Liczba wątków: 2
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
2
Jeśli GBP jest dla Ciebie za "świeżą" konsolką, to pozostaje praktycznie tylko "Commodore 64" i wspomniane "Atari 2600", choć osobiście nie cofał bym się, aż tak daleko - tam gry komputerowe dopiero zaczynały swoją karierę i dziś (przypominam, że jest to tylko moje zdanie ) stanowią raczej chwilową atrakcję, aniżeli pełnowymiarową rozrywkę, na której mógł bym z dżojstikiem w ręce spędzać całe dnie.
Jeśli miał bym polecić retro konsolę, śmiało podsunął bym ikony czwartej generacji: SNES, bądź Sega Mega Drive - spory krok na przód w porównaniu do ogranych już przez wszystkich NESach, FamiComach, czy tam Pegasusach. Multum świetnych gier (głównie platformówek), bardzo przyjemna dla oka 16bitowa grafika (bardzo często świetny "kreskówkowy" styl), sporo licencjonowanych produkcji i wreszcie: gry fabułami!
Liczba postów: 44
Liczba wątków: 6
Dołączył: Jul 2014
(23-08-2014, 18:46)Rob3rt napisał(a): Jeśli GBP jest dla Ciebie za "świeżą" konsolką, to pozostaje praktycznie tylko "Commodore 64" i wspomniane "Atari 2600", choć osobiście nie cofał bym się, aż tak daleko - tam gry komputerowe dopiero zaczynały swoją karierę i dziś (przypominam, że jest to tylko moje zdanie ) stanowią raczej chwilową atrakcję, aniżeli pełnowymiarową rozrywkę, na której mógł bym z dżojstikiem w ręce spędzać całe dnie.
Jeśli miał bym polecić retro konsolę, śmiało podsunął bym ikony czwartej generacji: SNES, bądź Sega Mega Drive - spory krok na przód w porównaniu do ogranych już przez wszystkich NESach, FamiComach, czy tam Pegasusach. Multum świetnych gier (głównie platformówek), bardzo przyjemna dla oka 16bitowa grafika (bardzo często świetny "kreskówkowy" styl), sporo licencjonowanych produkcji i wreszcie: gry fabułami!
Też się zgadzam, nawet styl 16-bitowy mi najbardziej pasuje.
Co do pegazusów... w sklepach sprzedawano oryginalne podróbki, a na bazarach podróbki podróbek(nie zapominajmy, Pegasus bazuje na Famicomie).
Cytat:Ja ze swojej strony polecam pierwszego Game Boya, bądź wersję Color. Są dość tanie, gry też można tanio wyrwać (chociaż te bardziej kultowe np. Pokemony, kosztują więcej). Za stówkę zaopatrzysz się w świetnie zachowaną konsolę i jeszcze sporo gier.
Owszem, dobey pomysł, ale jeżeli już to GB Pocket, z tego co wiem orginał miał straszny blur.Jeżeli GBA jest dla ciebie retro, to kup zwykłego lub Sp, bo masz GB,GBC i GBA w jednym.[/quote]
Liczba postów: 7
Liczba wątków: 2
Dołączył: Aug 2014
Reputacja:
0
Jeśli dobrze pamiętam, to na początku lat dziewięćdziesiątych polskie prawo nie radziło sobie jeszcze zbyt dobrze z kwestiami ochrony własności intelektualnej. Dlatego właśnie podróbki sprzętu elektronicznego leżały na wystawach w sklepach elektronicznych - sam w takim miejscu kupiłem swojego Pegasusa w 1994 roku. Tak samo legalnością kartridżów nikt się specjalnie nie przejmował. Dzięki takiej sytuacji Polacy mogli w ogóle zapoznać się ze względnie nowoczesną rozrywka elektroniczną.
Trochę inna była też mentalność. Starsze pokolenie wychowało się na magnetofonach spulowych/kasetowych, służących do robienia i rozpowszechniania składanek z Trójki. Wtedy nikt nie myślał o tym jako o piraceniu i okradaniu artystów.
Liczba postów: 90
Liczba wątków: 7
Dołączył: Dec 2013
Koleś chce starą konsole więc nie polecajcie mu N64 (choć jest świetne!) bo to ta sama generacja co psx a on chce coś naprawdę starszego. Bierz NES'a.
Liczba postów: 7
Liczba wątków: 2
Dołączył: Aug 2014
Reputacja:
0
Pisząc "NES" masz na myśli prawdziwego, oryginalnego NES-a czy bardziej ogólnie - jedno z wzorowanych na num urządzeń. Bo ja jednak sugerowałbym zakup starego, dobrego Pegasusa. Powodów jest kilka:
1) Sprzęt ma kultowy status w naszym kraju, wychowało się na nim całe pokolenie, nie mając nawet pojęcia o tym, z czego został skopiowany.
2) Kartridże można za grosze kupić na Allegro, chyba nawet jeszcze trafiają się gdzieniegdzie na targowiskach.
Liczba postów: 267
Liczba wątków: 39
Dołączył: Apr 2012
Reputacja:
64
Inwestycja w konsole Nintendo na "początek" jest imo trochę niezbyt, bo o ile NESa lub SNESa można nabyć za ~150zł, to te najbardziej kultowe gry w pojedynczych egzemplarzach potrafią kosztować tyle, co sama konsola. Jasne, możesz kupić pegasusa, jednak prawdziwy true retrogracz powinien kolekcjonować w pełni oryginalne konsole, jak i gry.
Na sam początek polecałbym Ci zakupić Sege Master System 2. Konsola jest tania, gry również nie przekraczają 30zł z wysyłką. Prawdą jest, że w tytułach nie ma za bardzo w czym przebierać, jednak za cenę ~300zł możesz kupić konsolę z ładnym zestawem gier (rzadsze=teoretycznie szybciej będą zyskiwać na wartości). Tym sposobem również dowiesz się, czy aby na 100% jesteś za retro, czy to jedynie chwilowa zajawka.
Liczba postów: 81
Liczba wątków: 3
Dołączył: Apr 2012
Reputacja:
7
Ewentualnie możesz spróbować zdobyć jakiegoś porządnego japońskiego klona famicoma. Jasne status prawny pod ogromnym znakiem zapytania, ale jest duża szansa na sprzęt nowy i dobrej jakości. To na pewno dużo lepsze wyjście niż pegazus z bazaru. Do tego przejściówka do odpalania gier z NESa.
|