Liczba postów: 12
Liczba wątków: 4
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
1
Hejka, pomyślałem sobie ostatnio widząc coraz więcej wpisów wziętych z wszelakich anime/mang by założyć ten temat. Chciałbym dowiedzieć się ile nas jest fanów 'japońskich animacji' czy jak kto woli 'chińskich porno bajek'. Możecie napisać cokolwiek o sobie, jaki i kiedy był wasz początek? Albo jaką serią obecnie się jaracie... Bądź na ilu czy na 'jakimkolwiek' konwencie byliście kiedykolwiek.
No to, może zacznę od siebie:
Moim pierwszym świadomym anime było Naruto (jego pierwsze odcinki zacząłem oglądać już jakieś dobre 6 lat temu), a wcześniej oczywiście był jeszcze Shaman King i Pokemony. Od ponad roku, 'powiedzmy' że jestem zaznajomiony z Oświęcimskim Klubem Anime, z którego to poszczególnymi członkami udało mi się już 2 razy wyjechać na konwenty (Magnificon X i XI). Na Magnificonie XI, miałem okazję po raz pierwszy poprowadzić panel, na takim 'większym' konwencie. Moje ulubione serie anime to One Piece, Gintama i Nana. Posiadam również małą kolekcję mangową lecz o tym napiszę już może innym razem...
P.S. http://myanimelist.net/animelist/groszek...=0&order=4 - prawie bym zapomniał, link do mego zacnego profilu na MAL'u.
Liczba postów: 67
Liczba wątków: 12
Dołączył: Feb 2013
Reputacja:
3
23-08-2013, 11:19
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-08-2013, 11:20 przez DeathWish1547.)
Dobra to może ja , a więc tak moim pierwszym anime był Shaman King, Razem z kolegą oglądaliśmy (na Jetixie jeżeli ktoś pamięta) całą serię i wymienialiśmy się wrażeniami drugim był Naruto, mój brat oglądał na kompie i od czasu do czasu oglądałem z nim losowe odc , potem jednak zaczeło to też lecieć na jetixie i tak samo zacząłem oglądać, teraz oglądam Bleach'a i zamierzam jak skończę Bleach'a powrócić do Naruto.
Liczba postów: 108
Liczba wątków: 19
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
3
Moim pierwszym był Tengen Toppa Gurren Lagann które jest na moim szczycie szczytów pod względem anime,uwielbiam także Full Metal Alchemist oraz FMA: Brotherhood (o wiele bardziej wolałem zakończenie z Brothehooda),Soul Eatera którego dobrze wspominam i Hellsinga. Niestety nie mam jakiś kolekcji mang .
Liczba postów: 12
Liczba wątków: 4
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
1
Gdy byłem jeszcze w gimnazjum to również wymieniałem się z kolegami z klasy, swymi opiniami na temat anime/mangi Naruto oraz Bleach. Na obecną chwilę, ciężko mi powiedzieć czy któryś z nich nadal praktykuje swe zamiłowanie z gimnazjum... Mnie też, o wiele bardziej podobało się zakończenie anime FMA: Brotherhood gdyż seria 'chyba' już w całości była na podstawie mangi. A Tengen Toppa Gurren Lagann to moje jedyne jak do tej pory anime spod gatunku Mecha za jakie się do tej zabrałem. Ogólnie bardzo mi się podobało lecz myślę że końcówka była troszeczkę przesadzona (Mam na myśli przede wszystkim - "rzucanie galaktykami" ).
Liczba postów: 160
Liczba wątków: 6
Dołączył: Mar 2013
Reputacja:
5
Pierwszą mangą jaką miałem w swoich łapkach był Naruto i nadal tak pozostało. Ciągle czytam oraz oglądam kolejne odcinki, które wychodzą.
Liczba postów: 29
Liczba wątków: 5
Dołączył: May 2013
Reputacja:
3
Przygodę z anime zaczęłam w 2002/3 roku, kiedy byłam małym dzieckiem. Rajcowałam się Dragon Ballem, Czarodziejką z Księżyca, Yaibą, Rycerzami Zodiaku na RTL 7. Pamiętam jak oglądałam z takim zacieszem Totoro i kilka innych produkcji studia Ghibli jeszcze na kasetach VHS, anime zawsze się przewijało u mnie. Czy to na polsacie, czy to w wieczorynce, nawet obejrzałam pare odcinków Króla Szamanów po polsku na jetixie. Po drodze dostałam pierwszą mangę, Usagi Yojimbo i Dragon Balla I tom w j. niemieckim, dorwałam inne między innymi naruto i od czasu do czasu czytałam. A pare lat później, trafiłam do internetów. Poszukałam troszkę, i zaczęłam oglądać trójce Wielką Shonenów. I oto jestem. Aktualnie jaram sie serią Hunter x Hunter. I nie mam żadnych doświadczeń z konwentami, poza jednym zagraniczym. Ale mam w planach przyszłoroczne Animatsuri. Wybrać sie w końcu trzeba. A tutaj link do MAL'a: Klik
Liczba postów: 24
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
3
Swoją przygodę zacząłem z Shaman King. Następnie zabrałem się za Pokemony (ale odpadłem po 2 serii). Aktualnie wciągnąłem się w nową produkcję Shingeki no Kyojin (Attack on Titan). I bardzo polecam każdemu zapoznanie się z ostatnią pozycją! Nawet tym, którzy za anime nie przepadają
A tak z ciekawości, ktoś już oglądał Attack on Titan ?
Liczba postów: 896
Liczba wątków: 47
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
223
Ja oglądałem i jest bardzo dobre
Liczba postów: 108
Liczba wątków: 19
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
3
23-08-2013, 15:31
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-08-2013, 15:31 przez LotNicky.)
@groszek941
Też myślę że końcówka z Tengen Toppa Gurren Lagann (będę pisał TTGL) była bardzo przesadzona , a właściwie drugi sezon (tak to ujmę) po zniszczeniu Zippelina.
Zapomniałem dodać kilku tytułów , przez to że pisałem na spontanie i w biegu :P
-Gantz(Przemoc,sex itd)
-Inazuma Eleven(znalazłem przypadkiem jak BRAT oglądał bajki na Cartoonnetwork, jest o piłce nożnej, jedno z moich ulubionych)
-Devil May Cry ( także przypadek po zakończeniu gry Devil May Cry 3 : Dante's Aweking , szukałem czegoś po interniecie i BANG znalazłem anime)
-Girlz und panzer ( o dziewczynach w szkole militarnej , oparte animacje na prawdziwych czołgach. PS. Współpracują z wojskiem , a dokładniej z sztabem)
To by było na tyle jak coś sobie przypomnę , dopiszę
Liczba postów: 138
Liczba wątków: 14
Dołączył: Dec 2012
Reputacja:
8
Ja zacząłem od anime, pierwszym jakim mogę sobie przypomnieć jest Bokuro Tenshi Dokuro-chan, ale na 100% było coś przed tym. Jakieś dwa lata temu dałem sobie z anime spokój (same słabe serie, wszędzie fanserwis... przez ostatnie kilka lat nie leci nic ciekawego, zostały tylko pornobajki i kijowe tasiemce. Anime leży teraz niżej niż ustawa przewiduje - złoty wiek Akiry czy studia ghibli już za nami) i zostałem przy mangach.
Liczba postów: 269
Liczba wątków: 6
Dołączył: Mar 2013
Reputacja:
64
Bez urazy, ale widzę tu samych gówniarzy
Jedne z pierwszych anime jakie ja oglądałem, to Yattama, Yattodetaman, Daimos, Tygrysia maska itp, lecące na Polonii1 jak byłem dzieciakiem.
Liczba postów: 12
Liczba wątków: 4
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
1
Odnośnie Shingeki no Kyojin to chyba najpopularniejsza 'nowo' wychodząca seria tego roku. Gdyż nawet nie trzeba oglądać anime by na demotach zobaczyć jakiś obrazek powiązany z tą serią. A ja, oczywiście że oglądałem i wciąż oglądam bo fabuła naprawdę mnie wciągnęła. Niestety, szkoda że wyjdzie tylko 25 odcinków, gdyż manga wciąż wychodzi a fillerowego zakończenia aż się boję... No chyba, że zapowiedzą 2 sezon wtedy będzie git jak w przypadku Sword Art Online (na którego podobny 'bum' był rok temu...). I także, jaram się Hunter x Hunter (2011) jak możecie stwierdzić choćby po mym avku. LotNicky z twoich podanych serii widziałem tylko Gantza i muszę ci powiedzieć, że 1 sezon był w porządku, a 2 to już raczej klapa (jak to zazwyczaj było zawsze z fillerami).
Liczba postów: 108
Liczba wątków: 19
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
3
@groszek941
Tak , Shingeki no Kyojin to świerzynka i jest naprawdę dobre i popularne anime , sam oglądam to anime i muszę przyznać że także się wciągnąłem i co niedziele oglądam najnowszy odcinek przy jajecznicy
Liczba postów: 39
Liczba wątków: 3
Dołączył: Jun 2013
Reputacja:
2
Szczerze mówiąc, nie pamiętam jakie było moje pierwsze anime. Być może był to Dragon Ball... Pamiętam jeszcze Kapitana Tsubasę i Czarodziejki z Księżyca. Moimi ulubionymi anime na razie są Elfen Lied i Great Teacher Onizuka. Dawno już nie oglądałem żadnego anime, ale ostatnie jakie oglądałem to Gintama (niestety nie udało mi się obejrzeć wszystkich odcinków).
Liczba postów: 311
Liczba wątków: 12
Dołączył: Apr 2012
Reputacja:
117
Chińskie bajki i komiksy to ciota i chuj.
A tak serio: nie mam ostatnio ochoty zabierać się za oglądanie anime lub czytanie mang. Nie jestem typowym freakiem, który musi obczaić wszystkie najnowsze serie. Wolę poszukać jakiś interesujący tytuł i obejrzeć go jednego dnia w całości po zakończeniu emisji (chyba, że ma więcej niż 24 odcinki). I na koniec, mój skromny profil na MAL.
Liczba postów: 517
Liczba wątków: 9
Dołączył: Jul 2012
Reputacja:
170
24-08-2013, 02:40
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-08-2013, 13:20 przez Grodek.)
Moje pierwsze anime jakie pamiętam to Great Teacher Onizuka. Będąc w podstawówce lubiłem to oglądać. Potem się oglądało jak każdy Dragon Ball, Shaman King, Naruto, trochę Bleacha, w międzyczasie Neon Genesis Evangelion i Full Metal Alchemist.
Liczba postów: 12
Liczba wątków: 4
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
1
Nikt nikogo do niczego nie zmusza... Jak ktoś chce oglądać anime i podobają mu się to niech ogląda. Szczerze, mnie też ostatnimi czasy jakoś opadł szał na animce lecz domyślam że jak przyjdzie rok szkolny i nie będę mieć tak dużo czasu jak teraz, to nagle zachce mi się pewnie jakiegoś 'nowego' animca. Kto wie, czy i mnie samemu po jakimś czasie, na dobre się to nie znudzi.
Liczba postów: 108
Liczba wątków: 19
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
3
Jestem świeżutko po FLCL,czyli najbardziej powalonym i bezsensownym anime jakim widziałem i za to je uwielbiam,totalny idiotyzm,piękne sceny i GITARY,więcej nie trzeba
Gorąco polecam
Liczba postów: 12
Liczba wątków: 4
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
1
Oglądałem również, i zgadzam się z przedmówcą chociaż to czy bym je komuś polecał jest chyba kwestią względną... To zależy co, kto lubi :3 np. Gintama też nie ma jakiegoś większego sensu w swej fabule a wszyscy ją lubią za zajebistość ich postaci.
Liczba postów: 108
Liczba wątków: 19
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
3
Gintama?Nie oglądałem ale zerknę na to anime,a wracając do FLCL tak,tutaj trzeba lubić taki debilizm oraz 3 płyty soundtracku,na 6 odcinków Teraz z kwestią polecenia,tak tu trzeba się zastanowić do kogo ono idzie,np. jak ktoś lubi się pośmiać,lubi takie klimaty,to jak najbardziej anime dla niego.
Jednak gdy ktoś jest totalnym gburem,a lubi anime to raczej nie dla niego,bo cały czas by narzekał na bezsensowność.Ja jestem tym pierwszym typem,więc strasznie mi się podobało i cały czas miałem jedno,wielkie WTF razem z uśmiechem na twarzy
A wracając do TTGL,powiedziałeś,że przesadzili 2 część z galaktyką,masz całkowitą racje według mnie,i zobaczywszy tytuł Tengen Toppa Gurren Lagann Movie : Lagann-hen ucieszyłem się,w końcu ulubione anime,a tu niespodzianka!Skrócona wersja 2 części TTGL... chyba reakcji nie trzeba mówić
Liczba postów: 12
Liczba wątków: 4
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
1
27-08-2013, 12:54
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-08-2013, 12:58 przez groszek941.)
A odnośnie wczorajszego pokedziałku, Dorian wspomniał o anime Girls und Panzer (i odziwo spodoabało mu się lecz nie wiem nawet czy obejrzał chociaż 1 odcinek) dlatego z ciekawości sprawdziłem co to takiego.
Krótka recenzja owego anime:
Słyszeliście o grze World of Tanks? Zapewne większość z Was tak. Zabawa w niej polega na tym, że gracze, ciągle doskonaląc sprzęt pancerny i umiejętności, zmagają się między sobą przy pomocy czołgów z okresu drugiej wojny światowej. Zabawa ponoć przednia (a raczej na pewno przednia, o czym świadczy liczba graczy na świecie, ale ja wolałem ARMĘ – to tak w ramach usprawiedliwienia), ale teraz pomyślcie, że coś takiego wpada w ręce Japończyków i porusza ich do tego stopnia, iż decydują się stworzyć anime. Nie, nie ekranizację gry – po prostu anime o czołgach. Ale skoro to jest anime, muszą być także dziewczyny. Dużo dziewczyn. No, ale dziewczyny i czołgi jakoś nie bardzo do siebie pasują. Chyba że jazda czołgiem będzie dyscypliną sportową, w dodatku żeńską! Bingo, trzeba stworzyć anime sportowe o czołgach, przyjaźni, determinacji i dążeniu do celu, czyli generalnie anime dla chłopaków, ale z żeńską obsadą! Brzmi absurdalnie i jak sen wariata? Być może, ale ten pomylony pomysł zarabia duże pieniądze. A ja autorom wcale nie żałuję, bo uważam, że zapracowali sobie na solidną premię. Za tyle radości, ile dzięki nim miałem podczas dwunastu (czternastu, ale o tym później) odcinków, po prostu im się należy. - źródło anime.tanuki.pl
Anime te pochodzi z 2012 roku którego emisja zakończyła się w 2013, jest spod gatunku: Girls & Military, a liczy tylko 12 odcinków. Szczerze, nie grałem nigdy w World of Tanks lecz skoro seria ta jest tak krótka to być może zabiorę się za nią w najbliższym czasie. A kto wie, być może animiec ten przekona mnie nawet do zagrania w ową grę.
Liczba postów: 108
Liczba wątków: 19
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
3
Kilka postów wyżej napisałem właśnie o tym anime Pociesze cię,bo to nie koniec,nie będzie 12-14 odcinków,ale będzie ich o wiele więcej Myślę że jakoś Cie to uszczęśliwi,wystarczy czekać.
Liczba postów: 10
Liczba wątków: 2
Dołączył: Sep 2012
Reputacja:
0
Moim pierwszym oficjalnym anime które oglądałem samemu z napisami i rozumiałem większość było Chobits. Oglądałem je jako dobranockę jak chodziłem do zerówki. Kolejnym z nich było FMA które oglądałem chyba nieco później niż Chobits, i do dzisiaj wspominam je jako jedno z najlepszych anime. Było też GTO z lektorem którego nie oglądałem tylko widziałem fragmenty. A jeśli chodzi o te dubbingowane, to Naruto był ale nie podobał mi się za bardzo na dłuższy czas ale nie powiem, wciągało ale znudziło, ale najmilej wspominam Króla Szamanów. Oglądałem 5 razy na Jetixie
Liczba postów: 10
Liczba wątków: 1
Dołączył: May 2013
Reputacja:
0
Co było moim pierwszym tytułem już nie pamiętam, albo Yu-Gi-Oh!, albo Pokemony. Oglądam od jakiś 6-7 lat. Przez dłuuuugi czas ubóstwiałem Lupina, Cowboy Bebopa, Nane i FMA(obydwa), od jakiegoś tygodnia moje serducho skradł Angel Heart. http://myanimelist.net/animelist/kiki1993 który jest przeze mnie uważany na najlepszy tytuł evah(schowajcie się z NGE, LoGH, czy Akirą)
Liczba postów: 85
Liczba wątków: 2
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
2
Anime z Polonii1 pamiętam jak przez mgłę, Yattamana i Daimosa tylko kojarzę.
Sailor Moon, Pokemony, wszystko co leciało na rtl7/tvn7
Potem Hyper/Jetix czyli Król Shamanów (BTW, oglądałem niedawno drugi raz i nie straciło swojego uroku ), Last Exile, Chobits itd.
A potem już z górki (efekty widać w linku)
http://myanimelist.net/profile/arkhadius
Dodajcie mnie do znajomych, fajnie będzie się wymieniać opiniami o anime
|