15-04-2013, 10:44
Osobiście od jakiegoś czasu nie kupowałem wersji pudełkowych. Wygodniej jest przejrzeć Steama. Gry w pudełkach kupuję tylko, jeśli jest to kolekcjonerka z jakimiś gadżetami.
Pudełka czy dystrybucja cyfrowa
|
15-04-2013, 10:44
Osobiście od jakiegoś czasu nie kupowałem wersji pudełkowych. Wygodniej jest przejrzeć Steama. Gry w pudełkach kupuję tylko, jeśli jest to kolekcjonerka z jakimiś gadżetami.
15-04-2013, 13:36
Dla mnie tylko pudełka. Jak mam gry na półce to nie dość, że cieszy ich widok to jeszcze widzę codziennie co mam do przejścia, jak coś leży na dysku to zapominam o tych grach.
Steam niby fajna sprawa, ale nie cierpię grać na komputerze, więc kupuję tylko humblebundle Na XBL czasami kupuję największe arcadowe hity, ale tylko dlatego, że nie mam innego wyboru.
16-04-2013, 21:57
Ja biorę i to i to ;] Nigdy nie zrezygnuje z pudełek, bo co bym zrobił z tym pustym miejscem na półce, a przecenami w dystrybucji internetowej tez nie pogardzę.
21-04-2013, 15:11
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-04-2013, 15:17 przez snickersuper.)
Lubię patrzeć na gry na półce ale niestety ma to dla mnie pewien minus. Obecnie mieszkam w UK i kupując gry często jestem pozbawiony polonizacji. W większości tytułów nie jest to problem ponieważ niektóre gry po prostu nie powinny być tłumaczone. Są jednak tytuły które zostały spolszczone tak fajnie że aż żal grać po angielsku. Tak więc stoję gdzieś po środku barykady. :)
21-04-2013, 20:16
Zdecydowanie pudełka:
Mam taki dylemat: jeśli kupuje grę na pc Bioshock Infinite w pudełku bo chce sobie ją mieć, to muszę wpisywać UCIĄŻLIWY kod steam ,a były przypadki że trzeba było pobrać grę choć miało się płytki, gdybym chciał pobrać ją z internetu z jakiejś platformy to bym to zrobił, natomiast dystrybutorzy narzucają klientom swoje serwisy dystrybucji (-_-) . Z jakiegoś powodu kupuje wersje pudełkowe - jak zablokują konto steam, to gier nie oddadzą przez co ave pudełeczka w szafeczce.
ja kiedyś myślałem, że tylko pudełkowe edycje przez całe życie będę kupować, a potem znalazłem niesamowite promocje edycji cyfrowych i już nie wrócę
np.: Bioshock: Infinite za ca. 35zł w pakiecie z Civ 5, Bioshock 1, XCOM: Enemy Unknown, za który w całości zapłaciłem 120zł, czyli mniej niż wersja pudełkowa na PC Borderlands 2 za 60zł w dniu premiery Max Payne 3 za 30zł w domu mam sporo gier w pudełkach np. Giants: Citizen Kabuto w bigboxie, ale kolekcja na 99% już się nie powiększy, prędzej się zmniejszy w najbliższym czasie, muszę się pozbyć Company of Heroes z dodatkiem, który mam już na Steamie Sprawa dotyczy tylko gier, jako osoba, która bez muzyki nie może przeżyć nie wyobrażam sobie kupować albumów w mp3, kolekcja płyt CD wyglądają fantastycznie na półce, podobnie jak książki
PC + Vita, PS3 w fazie zakupu (odłożone na jesień), 3DS i DS Lite w planach
23-04-2013, 00:15
Osobiści jestem fanem pudełek jednak na steamie i pochodnych są czasem świetne promocje, jedynym wyjściem jest drukowanie okładek gier które mam na steamie (i pochodnych ) i sobie stoją puste.
23-04-2013, 13:19
Jako, że mam chyba w sobie coś z gadżeciarza znaczącą większość moich gier stanowią wydania pudełkowe. Należę do tego pokolenia graczy, którzy zaczynając swoją przygodę z grami na PC mieli do dyspozycji tylko wersje "w pudle" (i to jeszcze z tych dużych pudeł). Lubię mieć tą świadomość posiadania gry również na półce, choć muszę przyznać, że jakoś nigdy nie miałem ciśnienia na edycje kolekcjonerskie. Do wersji cyfrowych przekonałem się w momencie kiedy wyprowadziłem się z domu. Wiadomo, że wynajmując pokój czy kawalerkę możesz mieć mało miejsca i cyfrówki są dużo poręczniejsze. Do tego dochodzą różne promocje np. na Steamie. Podsumowując: Osobiście wolę pudełka ale nie znaczy to, że jeśli zakup wersjii cyfrowej jest dużo tańszy to będę nim gardził
[url=http://facebook.com/TypowySnorlax][/url]
23-04-2013, 22:16
Zdecydowanie cyfrówki. Nie potrzebuje kolejnych łapiących kurz gadżetów u siebie w chacie
04-05-2013, 13:25
Czas stanąć w roli adwokata diabła, bo o ile pudełka i ich fizyczna obecność niewątpliwie ma swój urok, to zawsze byłem wielkim zwolennikiem wygody, jaką niesie za sobą dystrybucja cyfrowa.
Pomińmy kwestie tego, jak ładnie wygląda kolekcja kilku(set) gier upakowanych na półce, jaka ciągnie się za tym duma etc. Sam mam półeczkę gęsto upakowanych pudełek i mam do nich pewien sentyment, lecz dystrybucja cyfrowa ma wiele zalet, których nie można przypisać tradycyjnej. Główny argument to oczywiście dostęp do swojej kolekcji z dowolnego miejsca na świecie, znając swój login i hasło. Zaraz nasuwa się też czarny scenariusz, jak pożar czy zawalenie (tfu tfu), których pudełka nie mają szans przetrwać. Możemy mieć pewność, że zaraz otrzymamy najnowsze patche, aktualizacje i łatki, które automatycznie się pobierają po odpaleniu klienta. Mamy też dużą ilość promocji, które w takiej formie nie ma prawa istnieć w standardowym modelu dystrybucyjnym. Czat ze znajomymi, globalne osiągnięcia to już kwestie poboczne. tl; dr Pudełka - duma, cyfrówka - wygoda.
04-05-2013, 13:42
Dla mnie dystrybucja cyfrowa. Nie mam niestety miejsca na produkcje pudełkowe. Większość gier mam na steamie.
Dla mnie w 99% pudełka, bo zawsze gry kolekcjonowałem w ten sposób i to się raczej nie zmieni Czasem oczywiście kupuję cyfrówki, bo mimo wszystko zawsze staram się zdobyć pudełka (zazwyczaj na Allegro - jest kilku sprzedawców specjalizujących się właśnie w sprzedaży takowych )Oczywiście wszelkie akcje typu Humble Bundle i promocje Steamowe biorę zawsze, bo się po prostu opłaca
17-06-2013, 23:30
Preferuje cyfrowki, glownie dlatego ze pudeleczka zajmuja miejsce i po pewnym czasie nie ma gdzie tego skladowac, do tego latwiejszy dostep do gier i pewnosc ze plyta sie nie zniszczy
+szpan bo kazdy widzi co masz
18-06-2013, 17:44
Cyfrowo kupuję tylko, gdy jest przecena i głównie na Steam'ie. Osobiście wolę pudełka.
24-06-2013, 19:38
wolę cyfrową bo tańsza jest, i mam ja od razu, sciaganie w tych czasach to juz nie problem przy takich wysokich predkoscią jakie oferują nam np: upc.
24-06-2013, 19:52
Pudełka, bez dwóch zdań. Pomijając wszystko inne to po prostu lubię popatrzeć na półkę z grami A jako, że od jakiegoś czasu nie gram zbyt dużo to i wyższa cena gry nie odstrasza mnie tak bardzo, a poza tym są jeszcze w końcu gry używane
30-06-2013, 16:14
Pudełka nigdy mi się nie znudzą. Choć tak naprawdę ich nie oglądam, zaraz po odpakowaniu gry rzucam je na półkę i raczej nigdy się nad nimi nie zastanawiam, to jednak uwielbiam widzieć kolejne "grzbiety" koło siebie, a pierwsze co mi się kojarzy gdy słyszę o jakimś tytule to własnie okładka.
Może to dziwne, ale w głowie też segreguję sobie gry, własnie poprzez front i zawsze gdy mówię o jakiejś pozycji przypominam sobie jej cover. Dlatego też nie lubię cyfrowej dystrybucji - jest taka niepełna bez tego obrazka, który mógłbym chwycić w ręce... część charakteru gry to także projekt jej okładki.
03-07-2013, 20:15
Dużo bardziej preferuję gry w pudełkach. Ich zaletą jest możliwość postawienia sobie ich na półce i podziwiania ich. Dystrybucję cyfrową z racji powolnego internetu wolę tylko w przypadku gier nie przekraczających 1GB.
03-07-2013, 20:27
Wolę pudełka bo ładnie wyglądają na półeczce i nie muszę trzymać konsoli włączonej przez cały dzień żeby pobrać grę. Poza tym dystrybucja cyfrowa wcale nie jest tańsza, a niekiedy nawet droższa (nowości w sklepie PSN). Wyjątek dla cyfraków robię tylko przy okazji świątecznych wyprzedaży na Steamie i czasami na PSN (gdy cena jest dużo niższa bo mając do wyboru wersje cyfrową za 40 zł i pudełko za 60 raczej wybiorę pudełko).
To wszystko zależy od gry i jej dostępności. W pudełkach kupuję nowe gry (gdyż zazwyczaj są kolekcjonerkami), a cyfrowo gry, których od dłuższego czasu nie można znaleźć w tradycyjnych sklepach. Gry w pudelkach też (moim zdaniem) łatwiej zainstalować, gdyż wystarczy sięgnąć po płytę i odczekać kilka minut. Poza tym, mam dosyć wolny internet u siebie w domu...
05-07-2013, 19:30
Jestem zdecydowanie za pudełkami. Wersja cyfrowa to nie to samo. Jestem zwolennikiem posiadania pudełek i najlepiej jak są jeszcze te wszystkie instrukcje i inne dodatki, których i tak się nie czyta. Ma to swój urok.
06-07-2013, 21:52
Pudełka, pudełka i jeszcze raz pudełka.
Primo: prezentuje się na półkach ^^ Segundo: Osobiście wolę "czuć", że posiadam jakąś grę, spojrzę na pudełko czy nawet opakowanie i moda sama się uśmiecha, to trzeba poczuć po prostu. 2 proste i przemawiające agumenty, oczywiście dystrybucja cyfrowa nie jest zła, jak było wcześniej wspomniane, promocje na steamie czy origin to fajna sprawa. Tutaj według mnie to ogólnie jest to w tym temacie kwestia finansowa i podejścia gracza do posiadania gier.
04-08-2013, 21:21
Ogólnie to nie jestem zwolennikiem dystrybucji cyfrowej, jednak czasem warto tak jak napisał Arhon poświęcić te parę złotych na gierkę z wyprzedaży w serwisach takich jak Origin czy Steam. Należy pamiętać jednak, że taka gierka zostaje nam jedynie wypożyczona na czas istnienia serwisu : /
Aczkolwiek mój zbiór gier w edycji cyfrowej jest dość spory i przewyższa edycje pudełkowe ale za zwyczaj po prostu były to gry kupione z wyprzedaży Steam'a. Bardzo lubię powoli zapełniać swoją półkę coraz to nowszymi zdobyczami. Fajnie jest mieć gierkę, która będzie zdobić naszą kolekcję a z resztą tu chodzi o ten cały "rytuał" - wyjęcie płyty z opakowanie, włożenie do czytnika i zamknięcie nośnika .
05-08-2013, 13:08
Zdecydowanie pudełka.
Upiększają półkę oraz cieszą oczy gracza. Nie mam nic do dystrybucji cyfrowej , ponieważ czasem gry z Steama czy Desury są po prostu tańsze, i lepiej się sprawują gdy ma się niższy budżet na gry itp.
06-08-2013, 02:04
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-08-2013, 17:51 przez Andrzej Drwal.)
Pudełka. Kolekcja na steamie to nie to samo co fizyczna. Można wpatrywać się w nią jak w posąg i napawać dumą lub zazdrościć Archonowi większej. Poza tym kiedyś zamkną tego steama a pudełko z grą będzie leżeć jak leżało.
Może za sto lat pierwsze pudełka z Call Of Duty będą warte małą fortunę? |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|