19-06-2015, 00:37
Więc tak - w zeszłym tygodniu przyszedł do mnie zamówiony Revo K101 (taki klon GBA z kilkoma dodatkowymi ficzerami), no i zauważyłem taki mały "plasterek" na prawym górnym rogu (taki, za który pociągasz i zdejmujesz folię ochronną z nowego sprzętu tego typu). No i sęk w tym, że sam "plasterek" odszedł, ale folia już nie - została na ekranie, przylega wciąż do ekranu. Pytałem się sprzedawcy, żeby się upewnić, czy to na pewno folia (bo ekran wyglądał na okropnie porysowany i już się obawiałem, że to tak wygląda) - na szczęscie po podesłaniu fotek powiedział, że ta folia ochronna wciąz tam jest. Też mi się tak wydawało (bo widziałem te charakterystyczne bąbelki powietrza, ale wolałem się upewnić).
No ale problem polega na tym, że nie mam jak jej zdjąc. "krawędź" jest na tyle wysoka, że nie mogę tam specjalnie wściubić paznokcia czy coś (ponieważ jak cykam fotki to zazwyczaj słabo to wychodzi, zapodam obrazek jaki znalazłem w internecie, żeby pokazać, o co mi chodzi z tą krawędzią:
http://underground-portables.com/wp-con ... 1/revo.jpg)
Jak mogę zdjąć tę folię ochronną? Jak próbowałem z jakąś taśmą samoprzylepną (nawet z taką typu "duct tape"), to ma za mało "siły" żeby odczepić tę folię. Nie bardzo mam jak to "podważyć". A tamten "plasterek" zostawił jedynie czerwony "ślad" (czyli zapewne nie była to integralna część folii ochronnej, tylko przylepiony "dodatek", żeby móc odczepić tę folię ochronną - jak widać, coś w praktyce z tym nie wyszło). Jak mogę się pozbyć tej nieszczęsnej folii?
Od razu zaznaczę, że nie jest to taka typowa folia nakładana "fabrycznie" na nowy egzemplarz tego typu urządzenia, która bardzo łatwo schodzi - wygląda na to, że to jest taka "kupna" folia ochronna (podobna do tych jakie można kupić na DS-y), do której był doczepiony ten mały "plasterek", ale niestety coś nie zadziałało i tylko on odszedł, reszta została.
Nie zdecydowałem się próbować przykleić tego "plasterka" za pomocą jakiegoś super glue. Niby wiem, że jest tam ta folia ochronna, ale mam jakiegoś takiego stracha w stylu "a co jeśli jednak nie" albo "a co jeśli przyklei się gdzieś dalej/klej pójdzie nie tam gdzie trzeba).
No ale problem polega na tym, że nie mam jak jej zdjąc. "krawędź" jest na tyle wysoka, że nie mogę tam specjalnie wściubić paznokcia czy coś (ponieważ jak cykam fotki to zazwyczaj słabo to wychodzi, zapodam obrazek jaki znalazłem w internecie, żeby pokazać, o co mi chodzi z tą krawędzią:
http://underground-portables.com/wp-con ... 1/revo.jpg)
Jak mogę zdjąć tę folię ochronną? Jak próbowałem z jakąś taśmą samoprzylepną (nawet z taką typu "duct tape"), to ma za mało "siły" żeby odczepić tę folię. Nie bardzo mam jak to "podważyć". A tamten "plasterek" zostawił jedynie czerwony "ślad" (czyli zapewne nie była to integralna część folii ochronnej, tylko przylepiony "dodatek", żeby móc odczepić tę folię ochronną - jak widać, coś w praktyce z tym nie wyszło). Jak mogę się pozbyć tej nieszczęsnej folii?
Od razu zaznaczę, że nie jest to taka typowa folia nakładana "fabrycznie" na nowy egzemplarz tego typu urządzenia, która bardzo łatwo schodzi - wygląda na to, że to jest taka "kupna" folia ochronna (podobna do tych jakie można kupić na DS-y), do której był doczepiony ten mały "plasterek", ale niestety coś nie zadziałało i tylko on odszedł, reszta została.
Nie zdecydowałem się próbować przykleić tego "plasterka" za pomocą jakiegoś super glue. Niby wiem, że jest tam ta folia ochronna, ale mam jakiegoś takiego stracha w stylu "a co jeśli jednak nie" albo "a co jeśli przyklei się gdzieś dalej/klej pójdzie nie tam gdzie trzeba).