Cześć. Bardzo dawno temu grałem w pewną grę na pierwszym PlayStation, lecz pamiętam z tej gry mniej niż minimum. Mam jednak cichą nadzieję, że ktoś może będzie wiedział o jaką grę chodzi. W owej grze wcielało się w postać małego dzieciaka, którym chodziło się po wielkim zamku(?). Gra była utrzymywana w bardzo bajkowym świecie i była w 3D. Gatunek określiłbym jako platform-adventure z elementami grozy. Z tego co pamiętam grafika była bardzo ładna. Pamiętam także, że odwiedzaliśmy jakieś groby, były duchy itp.
Wiem, że opisałem to dosyć chaotycznie, ale nie potrafię obrać tego inaczej. To było tak dawno...
Pozdrawiam i liczę na pomoc.
Wiem, że opisałem to dosyć chaotycznie, ale nie potrafię obrać tego inaczej. To było tak dawno...
Pozdrawiam i liczę na pomoc.