Rozważam zakup plejki, ale mam zagwozdkę w postaci wyboru pomiędzy wersją 500GB, a 1 TB. Mianowicie, czy bardzo przydatna jest dodatkowa pojemność? W końcu, jeśli dobrze rozumiem, gry znajdują się w całości na dyskach. Ponadto mam na tyle szybki internet, że nie mam problemu z ponownym pobraniem gry z PS store. Z drugiej strony, słyszałem też, że serwery są stosunkowo powolne i ciężko komfortowo pobrać grę na konsolce Sony. I finalnie, czy da się rozszerzyć pojemność dysku twardego po zakupie? (Podejrzewam, że to wchodzi w zakres nielegalnej modyfikacji sprzętu)
Tak, gierki na konsolkę potrafią się długo pobierać. Szczerze powiedziawszy, to kup jednak wersję 1TB, jeśli dopłata nie jest duża, gdyż 500GB dla obecnej generacji może ci troszkę brakować. Jeśli na chwilę obecną nie masz wystarczająco środków, to możesz też śmiało kupić 500GB i w przyszłości rozszerzyć sobie do 1TB - jest to legalne i oficjalnie wspierane, w oficjalnych poradnikach Sony nawet są instrukcje jak to zrobić.
Zmień nazwę tematu na mówiącą coś więcej, np. "PS4 - 500GB czy 1TB" 
~lklw
Anyway, kto chciał ten przeczytał. Tyle mi wystarczy, dzięki luklew
. W takim wypadku kupię PS4 z 500GB i kiedyś rozszerzę, a narazie będzie więcej pieniędzy na gierki i ps plus. Temat do zamknięcia.
Weź jeszcze pod uwagę fakt, że gry z płyt instalują się na dysku i potrafią zajmować nawet po 50 GB. #poradaexperta - ja ze swojej strony proponuję od razu dysk 1 TB.
Też gdybym miał teraz wybór, to brałbym się za dysk 1TB. Aaale jeśli widzisz różnicę w cenach (np. 500GB jest tańsze), to możesz ją kupić a dysk osobno, z większą pojemnością niżli 1TB jeśli tyle Ci nie wystarczy
Jeszcze dodam na koniec, że moim zdaniem 500GB jest lepsze, ponieważ:
A) Jest tańsza;
B) Sam i tak tego miejsca nie wykorzystuję;
Wersja 1TB jest przydatna gdy nie lubisz usuwać starych gier (bo jeszcze kiedyś w nie zgrasz).
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Zdecydowałem się jednak na wersję 1TB ze względów na to, że w pewnym sklepie wersja z wieśkiem kosztowała zaledwie stówkę więcej. Konsolka już do mnie jedzie, nie mogę się doczekać
Lecą repki za pomoc konfraternio rycerzyków sony
