Forum Dyskusyjne arhn.eu -- Kiedyś mieliśmy tu recki grema™

Pełna wersja: Kącik GW - Czyli topic Warhammer'owy.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Cześć.

Jak są gry wideo, są i gry bitewne - te bitewne wzorowane na grach, i na odwrót.

Ogólnie chodzi mi o bitewniaki, czyli Warhammer Fantsy Battle, jak i Warhammer 40.000. Czyli krótko mówiąc: Zbiera ktoś?

Ja opowiem trochę o mojej kolekcji:

Zbieram Warhammer'a Fantasy Battle. Zaczęło się to 24 maja, kiedy to po raz pierwszy w ręce wpadły mi te figurki, a dostałem je od ojczyma. Jest to archaiczna, muzealna, z 1984r. pierwsza edycja. Na ogół są to ludzie: Bertonnia, oraz Imperialni. Z tych imperialnych mam tylko kilku z reiksguardu. Bretończyków mam też nie wiele, bo około 20. Jeszcze dwóch orków na dzikach, 3 goblinów. 2x Great Cannon oraz całą obsługę do nich. I kilku tan hunów/słowianów ale oni nawet nie są z Warhammer'a. Ogółem ojczym, jak on to kupował to kosztowało go to 600-700zł - dziś jako to archiczna sztuka, powiedział że 1200zł lekko bym za wszystko dostał.

Swoją drogą, jeżeli ktoś chce mam do sprzedania dwóch orków i trzech nocnych goblinów. Z chęcią bym wymienił na bretonnów/imperialnych lub wojowników chaosu.

Co do zaopatrzenia, to również muzealne farbki Humbrol, Armour/Brown Wash (do cienia, tam gdzie farbka nie wejdzie), rozpuszczalnik oraz 3 pędzle. Dwa są zza granicy sprowadzane, jeden jest z Polski - wszystkie są dobrych firm.

W sumie staż mam minimalny, bo połowa figurek jest już pomalowana. Jak na razie robię:
- Konia od reiksguardu (pomalowane siodło na czarno, cała skóra konia na ciemno-brązowo i kawałek ogona na też ciemno brązowo)
- Doklejam kawałki od tych starych jednostek bo 3/4 pomalowanych nie mają tarcz, głów itd.

Co jeszcze, konia mam zamiar zrobić na wzór mojego miasta ze średniowiecza, czyli Sari (dziś Żory) - choć w pełni opancerzonego konia, na nim chyba nic nie wykombinuje. Cóż... W tej chwili, przed monitorem akurat robię, znaczy cieniuję mięśnie konia na brązowo. Jeszcze dziś dokończę ogon, i na dziś koniec.

Zdjęcia prawdopodobnie dam jutro bo dziś nie mam aparatu, a chyba nie chcecie oglądać zdjęcia w 1,3mpx?

Jeżeli macie, chwalcie się.
Co do warhammera... to go uwielbiam! Niestety ceny figurek są dla mnie za duże i po prostu nie stać mnie na kolekcje. Wolę te pieniądze przeznaczyć na książki i gry Smiling.

Z Warhammera mam całą serie o Gotreku i Felixie w języku polskim (czyli do zabójcy szamanów).
Kilka książek opowiadających o innych bohaterach, ale niecierpliwie czekam aż Fabryka słów od czerwca zacznie wydawać warhammera 40k Grinning.

Posiadam też grę planszową Chaos in the Old Wolrd, a także karcianke Inwazje.

Może jak będę miał stałą pracę to pomyślę o zbieraniu i malowaniu bo zawsze to korci.
Ja mam Orkowe hordy do czterdziechy. Aktualnie pracuję nad motórami (u Orków nie ma motorów, są motóry) które są niepomalowane w 100% a jeszcze z 6 takich czeka, aż je łaskawie skleję.