Forum Dyskusyjne arhn.eu -- Kiedyś mieliśmy tu recki grema™

Pełna wersja: Half-Life czy Black Mesa?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witajcie!
Ostatnio bardzo spodobały mi się gry od Valve. Postanowiłem pograć w Half-Life i zastanawiam się czy kupić Half-Life 2 i pobrać Black Mesa bądź kupić Half-Life 1 i 2. Chodzi głownie o grywalność, fabułę i klimat. Co wy byście zrobili?
Najlepiej byłoby zacząć zupełnie od początku Smiling czyli Half-Life 1 i 2.
1) Kup Half-Life 2 i pobierz Black Mese. Jak Ci się spodoba i zechciałbyś pograć w niepowtarzalnym klimacie "jedynki" to kupuj. Polecam Smiling

2) Kup Half-Life i Half-Life 2, a potem pobierz Black Mese.

Masz wybór Smiling
Jeżeli zależy ci na grafice kup Half-Life 2 i pobierz Black Mese.A jeżeli na klimacie kup Half-Life 1 i 2.
Ja polecam Black Mese. Jest dopracowana, grafika jest świetna, można również poczuć klimat klasycznego Half-Life'a. HL1 wydaje się przy BM trochę przedpotopowy.
Hello World!_

Użytkownik został zbanowany za ten post.

Black Mese ja mam i się bardzo ciesze. Polecam
Black Mesa nie wymaga HL2. Jest za darmo, tak samo jak silnik Source odkąd TF2 jest F2P.
Ja osobiście kupiłbym HalfLife 1 gdyż to klasyk Smiling Moim zdaniem trzeba to mieć na swoim koncie steam.
Ja w tamtym roku kupiłem sobie Orange Box na Xboxa.
Jest tam Half-Life 2 oraz epizod 1 i epizod 2(jest też Portal i Team Fortress 2).
Jeśli chcesz mięć całą fabule uzupełnioną w 100% to na twoim miejscu kupił bym wszystkie części Half-Life-a i jeszcze później pobrał Black Mese
Black mesa jest po prostu Half-Lifem 1 tyle ze z przełożoną grafiką na nowy silnik, w tym przykadku na Source.
Black Mesa lepszy ja mam i jest fajnie

Użytkownik otrzymał ostrzeżenie za tego posta. Prosimy o pisanie pełnymi zdaniami i uzasadnianie swoich opinii. Jeśli nie masz niczego do powiedzenia -- nie pisz. Mystery Solved

Moim zdaniem Half-Life 1 a potem 2. A przy okazji Half-Life 1 wciąż ma niezła grywalność no i wspaniały klimat oraz fabułę których coraz bardziej zaczyna mi brakować w dzisiejszych grach. Smiling
Black Mesa- jeśli zależy Ci na grafice; Half life 1, jeżeli zależy Ci na klimacie starych gier. Proste. Smiling
Moim skromnym zdaniem powinieneś zacząć od pierwszej części i po kolei przechodzić każdą następną. Jeżeli uda Ci się przejść je wszystkie zagraj w Black Mese. Tak jak wspomniał kolega wyżej "Jeśli zależy Ci na klimacie starych gier" zacznij od Half-Life 1. Wybór należy do Ciebie.
Ja polecam ci jedymke ponieważ ma świetny klimat ale to twój wybór.
Black Mesa Smiling
Black Mesa nie jest jeszcze ukończona (nie ma Xen), więc graj w normalna jedynkę - to na tyle świetnie napisana gra, że szybko przestaniesz zwracać uwagę na niedostatki grafiki
Grałem w Black Mesa i mimo to na początek wybierałbym klasyczną wersję. Po przejściu HL1 jest przecież OF i BS, a dopiero potem część 2 i jej dodatki.

To jest must have na platformie Steam !
Również polecam jedynkę ;] (obowiązkowo)
Straszne to odkopywanie tematu, w końcu autor założył go w lutym, ale jako fanatyk całej serii o Gordonie Freemanie polecam... wszystko. Jednak mimo długiego stażu gamingowego, dziś Half-Life 1 razi nie tyle niskiej jakości teksturami, co pustką będącą wynikiem możliwości ówczesnego sprzętu. Black Mesa uznałem za wspaniały i nader profesjonalny powrót do korzeni, a lokacje nabrały w szczegółach, nie tracąc ducha poprzednika.
Ja bym kupił 2 i pobrał Black Mesa, ale jeżeli bardziej zależy ci na klimacie i nie będzie przeszkadzało niska jakość tekstur to kup 1 i 2