W tym samym czasie jak widzę
edit: jednak miałeś szybciej...mi transfer zamuliło :/
Bardzo ładnie stylizowana edycja. Zdecydowanie nie mogę doczekać się live.
Kolekcjonerka Skyrima kosztowała odpowiednio 350zł (PC) oraz 400zł Konsole więc ta jest droższa o jakieś 150zł.
Wszystko do siebie pasuje i jest dobrane ze smakiem - takie kolekcjonerki się chwali. No i figurka...
(26-03-2013, 18:42)Kmilu napisał(a): [ -> ]Kolekcjonerka Skyrima kosztowała odpowiednio 350zł (PC) oraz 400zł Konsole więc ta jest droższa o jakieś 150zł.
Nie. Kolekcjonerka Skyrima na PC kosztowała 400 zł + ewentualna wysyłka. Droższe były wydania na konsole.
Figurka Handymana wygląda jak pionek do Zombicide.
(26-03-2013, 20:17)CTSG napisał(a): [ -> ]Figurka Handymana wygląda jak pionek do Zombicide.
Trafne skojarzenie. Z tego, co pamiętam to jest to pierwszy pionek do gry planszowej opartej na BioShock'u, która ma się ukazać za jakiś czas (
BioShock Infinite: The Siege of Columbia).
Nakładem wydawnictwa
Dark Horse pojawi się także większa wersja artbook'a. To tak z kategorii ciekawostek...
Songbird wygląda fantastycznie. Ach, z chęcią postawiłbym go na półce, ale właśnie dostałem promkę i trochę szkoda byłoby mi dokupować jeszcze całe wydanie, bo kosztuje przecież niemało. To jest właśnie dylemat związany z kolekcjonerkami - albo jedna wypasiona edycja, albo kilka-kilkanaście gier za tę samą kwotę.
Martwi mnie tylko "notesowy" format artbooków - w tak okazałych wydaniach powinny być w A4. No i OST do pobrania... Ech, w jedynce dostałem go na płycie w standardowym wydaniu.
Dobra kolekcjonerka, ale wydaje mi się że cena jest nieco za wysoka.
Fajny unboxing a muzyczka jeszcze lepsza ^^
Epicka figurka a muzyka dobrze dobrana.