Forum Dyskusyjne arhn.eu -- Kiedyś mieliśmy tu recki grema™

Pełna wersja: Fantasy Expo 2013
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Po przybyciu na miejsce moje obawy okazały się całkowicie uzasadnione. Wszystkie atrakcje ulokowano w trzech pomieszczeniach, z czego największe z nich można określić jako ciut większą salę gimnastyczną. Nie dość, że ciekawych miejsc było niewiele, to jeszcze wszystko zostało tragicznie rozplanowane.

By przeczytać cały artykuł, kliknij tutaj: Fantasy Expo 2013
Dobrze, że zanim zacząłem pisać swój pierwszy artykuł wszedłem na stronę Smiling. Uprzedziłeś mnie Viatoro co do relacji Winking.

Impreza rzeczywiście była strasznie tłoczna(tylko dwie wąskie uliczki prowadziły pod główną scenę) mnóstwo ludzi wyrywało sobie z rąk rzucane gry i koszulki, wszędzie były cosplay zombie.

Teren targów był bardzo bardzo skromny więc tak naprawdę nie było co robić między pokazami, a wyjść się bałem bo potem nie dopcham się na coś co mnie ciekawi.

Niestety organizatorzy nie zdawali sobie sprawy z przeszklonego dachu. Z tego powodu pokaz Hellraida został przesunięty aż o 2h, mnie to zmusiło do opuszczenia targów bo po prostu nie wiedziałem co z sobą zrobić, a na sali robiło się coraz cieplej.

Co do Dying Light na mnie wrażenie zrobiło samo miasto, które wygląda po prostu cudnie, zwłaszcza ucieczki przed zombie. Można sobie biec gdzie się podoba, przez dachy, domy i płoty. Oprócz tego wiatr szalejący po ulicach wyginający drzewa... miodek Smiling.

Mimo że Dead Island mnie nie bawiło i ta gra raczej też nie będzie to trzeba jej przyznać, że ślicznie wygląda.
Wszedłem bez problemu o 12, ale jak wychodziłem dwie godziny później, to już był niezły tłok przed wejściem. Z kolei jak wróciłem po 17 to znowu wszedłem z biegu i akurat przez przypadek trafiłem na wszystkie prezentacje gier.

Dying Light głównie ujęło mnie tym, że w nocy nie walczy się z zombie, a ucieka od dachu do dachu, korzystając z wielu sztuczek, by tylko przeżyć. No i warunki pogodowe wraz ze zmianą pór dnia. Tego w demie nie było, tylko właśnie na pokazie na scenie głównej. Mam pełną świadomość, że w tekście powyżej pomarudziłem na minimalne wady, na które pewnie nikt normalny nie zwrócił uwagi (jakieś niebieskie światełko na jednym z dachów też mnie zainteresowało, ale nie pokazano co to). Hellraid to po prostu Dead Island w klimacie fantasy. Możliwe, że inne partie gry są bardziej oryginalne, ale na prezentacji nie było tego widać.

Co do reszty, to nudy, nawet planszówki do ogrywania przy kilku stołach były ograniczone wyłącznie do pozycji, które mają mieć premiery w najbliższych dniach. Dla mnie to była tragedia, ale moja kobieta lekko złagodziła tę opinię.Winking
Na Fantasy Expo byłem od samego rana i było spokojnie do czasu gdy zwaliły się tłumy ludzi - może i nie tłumy, ale duża liczba osób, które ciągle pchały się do turnieju LoL'a. Samo Fantasy podobało mi się.
miałem się tam wybrać, ale z przyczyn losowych i braku czasu nie było mnie tam i w sumie czytając Twoją relację niewiele mnie ominęło. Jedyna rzecz, która zwróciła moją uwagę był to oculus i podejrzewam, że gdybym się tam pojawił to czekałbym tyle ile bym musiał, tylko po to żeby zobaczyć osobiście oculusa.