Forum Dyskusyjne arhn.eu -- Kiedyś mieliśmy tu recki grema™

Pełna wersja: Dwie szkoły RPG
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
RPG ma wiele wariacji i odnóg jako gatunek. Myślę że nie będzie wyolbrzymieniem jeśli powiem, iż niektóre pod kategorie RPG same w sobie stanowią gatunek. Ja jednak chcę zasięgnąć waszej opinii o dwóch popularnych i powszechnie znanych „szkołach”. Szkołach które ilustrują pewne wielkie studia jak i znane serie gier. Konkretnie mam na myśli szkołę BioWare oraz szkołę Bethesda.

Przedstawicielem flagowym Bethesdy jest seria The Elder Scorlls, której najnowsza część Skyrim, zdobyła solidną popularność. Serii tej oczywiście nie ma co przedstawiać, więc tylko tak powiem z czym mi się kojarzy gdy o niej pomyślę, jakie hasła staja mi przed oczyma.
-Wielki, otwarty, żyjący świat.
-Mocno zręcznościowy system walki.
-Nieliniowy rozwój postaci
- Brak bezpośrednich przerywników filmowych i niemy bohater.

BioWare wydaje się serwować gry będące totalnym przeciwieństwem tego co napisałem powyzej. Ich popularne serie jak Mass Effect czy Dragon Age (odnoszę się do tych gier bo to nowszy dorobek firmy, a jak wiadomo to nowszy jest tym „aktualnym”) wyznaczają pewne RPGowe trendy jakie się przyjęły choc jest to styl inny niż w serii TES.
Gdy myślę o nowszych grach od BioWare to do głowy wpadają mi takie rzeczy jak:
-Wyrazista, mocno nakreślona i uwypuklona linia fabularna.
- Drużyna składająca się z „żyjących” bohaterów i mocna interakcja miedzy graczem a towarzyszami.
-Rozbudowany system dialogowy (ostatnio ukazywany w postaci koła), słychać głos naszego bohatera (no poza DA: O).
-Filmowość, tak w prowadzeniu akcji jak i licznych scenkach i przerywnikach filmowych.
-Podzielenie obszaru gry na (niekiedy małe) plansze po jakich się poruszamy i pomiędzy którymi przenosimy.


I tutaj rodzi się moje pytanie, jaki typ RPG z tych tu zaprezentowanych jest wam bliższy? Wiem, ze pewne aspekty nieco uprościłem i spłaszczyłem, ale to nie ma być dogłębna analiza a zwykła chęć zorientowania siew preferencjach. Nawet nie na przykładzie konkretnej gry czy serii, a samych wyznaczników. Więc popatrzmy na to jak na przyszłość gier RPG o której to decydujemy, potencjalnie mając wpływ na ich wygląd chcemy…. No właśnie, czego?
Przekornie ze swoją opinia się jeszcze wstrzymam Grinning
Zdecydowanie ten od Bethesdy, lubię po prostu sobie pochodzić po tym otwartym świecie, w takie tytuły gra mi się najlepiej, to ode mnie zależy czy będę złodziejem, czy może potężnym magiem (podobnie jak w serii Gothic). Liniowe RPG-i po prostu mi nie podchodzą™, owszem niektórym się to udaje ale jest ich bardzo mało.
Te dwie szkoły nie ograniczają się tylko do RPG. Nazwałbym je inaczej - szkoła liniowa i nieliniowa. Wśród przedstawicieli szkoły liniowej panuje przekonanie że wspaniałe doświadczenie dla gracza można zagwarantować tylko przez ścisłe kontrolowanie fabuły i tempa rozgrywki czego efektem są gry w których kampania jest dopracowana ale gracz nie ma nawet dużego wrażenia wyboru. Zaś developerzy z drugiej szkoły wierzą że siła i frajda płynąca z nieskrępowanej eksploracji i wolności będzie wystarczyć graczowi a więc nie potrzeba mu dawać wszystkiego jak po sznurku. Gracz jak będzie chciał to sam sobie wszystko znajdzie i dostosuje poziom "trudności" wg. swoich własnych standardów.

Można na przedstawicieli obu z nich natrafić w większości gatunków gier. CoD ze swoim skupieniem na narracji i prowadzeniem za rączkę w kampanii dla pojedynczego gracza. Minecraft ze swoją absolutną wolnością. Pokemony X & Y które dają złudzenie wolności ale tak na prawdę są bardzo liniową grą.

Wracając do takiego pytania - który z przedstawionych typów gry RPG byłby mi bliższy? Czy liniowy ze wspaniałą fabułą? Czy też taki w której fabuła sama się tworzy w zależności od kroków które sam zdecyduję że zrobię?

Oczywiście że ten drugi Smiling tylko wg. mnie nie jest on możliwy, JESZCZE, do wprowadzenia w grach komputerowych RPG. Za dużo historii do przygotowania a jak gracz będzie korzystać tylko z np; 20% contentu przygotowanego to dla devów znaczy że 80% ich pracy jest zmarnowane. Najbliżej do takiej idealnej gry RPG na komputerze wydaje się EVE Online ale to i tak nic przy starym dobrym papierowym RPG Smiling
Bardziej odpowiada mi szkoła Bethesdy, choć nie w 100%.
Otwarty świat lubię, bo lubię eksploracje, lecz i "świat naczyń połączonych" może być fajnie wykonany, czego przykładem jest Super Mario RPG lub Świątynia Pierwotnego Zła.
Nieliniowy rozwój postaci też lubię, ale mam ten problem, że często zaczynam od nowa, by zobaczyć jak będzie mi się grało innym buildem.
Zrecznościowe walki są ok, ale wole turowe. Najlepsze jest połączenie a la Final Fantasy 6.
A niemy bohater to klasyka - Link jest niemy, Isaac z Golden Sun jest niemy, itd.
Z tych dwóch to wolę RPG od Bethesdy
Jednakże dodałbym do tego wyboru jRPG( jeden z moich ulubionych gatunków :3).Wole bardziej turowe walki i lubię styl jakim wygląda.Wiele jRPG wciągło mnie w świat np. FF i Kingdom Hearts czy Golden Sun