Ciekawiła mnie kiedyś ta gra, ale zupełnie o niej zapomniałem. Wydaję mi się, że gra zasługuję aby w nią zagrać.
To całkiem inna gra niż oryginał, jedynym wspólnym elementem jest nazwa ale przez to o wiele ciekawsza.
Ale mnie już ten odtwarzacz osłabia materiał na 2,5min buforuje sie godzinę (720p) i tak z każdym filmikiem 5 sec oglądania buforowanie.
Na YT bez najmniejszego przycięcia a tak co "Podgląd" muszę rwać sobie włosy z głowy!!!
(10-02-2014, 19:38)Hokto napisał(a): [ -> ]Ale mnie już ten odtwarzacz osłabia materiał na 2,5min buforuje sie godzinę (720p) i tak z każdym filmikiem 5 sec oglądania buforowanie.
Na YT bez najmniejszego przycięcia a tak co "Podgląd" muszę rwać sobie włosy z głowy!!!
Niestety, nie mogę Ci pomóc, bo nie potrafię odtworzyć Twojego problemu:
http://dl.arhn.eu/jing/2014-02-10_1642.swf
Ten odtwarzacz jest o wiele lepszy od tego z YT.
Lepsza jakość, nie ścina się, szybciej się buforuje.
Gra wydaje się fajna, ale rozbraja mnie rozrzut cenowy, albo raczej stałość
Steam: 14.99 €
Gog: 14.99 $
Wersje pudełkowe w polskich sklepach: 13 - 17 zł.
Czy tylko mi (tak skrzywionemu jRPG) wyraz "Persona" od razu skojarzył się z podserią Shin Megami Tensei? A wracając do samej gry, chciałem kupić jej pudełkową edycję, ale myślałem, że kosztuje 10 złotych, i gdy będzie tyle kosztowała to spokojnie kupię (bo na steamie nie kupuję żadnych gier).
miałem kiedyś w plusie- jak głupi byłem, że nie ściągnąłem
ech, trzeba będzie kupić w dobrej grze
Ciagle mam problem z buforowaniem. Czekam i czekam nawet i pol godziny po to, aby obejrzec,kilkuminutowy filmik.
Maaaaaaaaaaaaaaaaam smaka) Lubię trudne platformówki )
Giana Sisters: Twisted Dreams to moja ulubiona platformówka, którą zawsze i wszędzie będę polecać. Cieszę się, że przypadła do gustu również Archonowi. Mnie zdecydowanie bardziej odpowiada tutejsza stylistyka, aniżeli Raymana, do którego jakoś ciężko mi się przekonać, choć jestem pełen podziwu dla jego zawartości.
Sam grałem chyba jeszcze przedpremierowo, kiedy poziom trudności bywał faktycznie masakryczny - na ostatnim bossie zginąłem 88 razy. Jednakże nie czułem frustracji - próbowałem aż do skutku, bo tutaj ciężko zwalić winę na sterowanie czy bugi. Wymasterowanie plansz to spore wyzwanie, zwłaszcza tych pod koniec. Szkoda, że dodatek jest już ewidentnie krótszy i nie wnosi tyle nowości, ile by się chciało.
Jak zwykle treściwy materiał, śmieszne jest to że to co dla arhn.eu jest materiałem "drugoplanowym" i ląduje na drugi "śmieciowy" kanał w mojej opinii jest merytorycznie i technicznie lepsze od pseudo recenzji wielkich (polskich) serwisów growych.
Arhn.eu wyznacznikiem jakości!
btw, mnie odtwarzacz działa bez problemu mimo wolnego łącza.