![]() |
Dualshock 3 nie daje oznak życia - Wersja do druku +- Forum Dyskusyjne arhn.eu -- Kiedyś mieliśmy tu recki grema™ (https://forum.arhn.eu) +-- Dział: Newschool... (https://forum.arhn.eu/forumdisplay.php?fid=6) +--- Dział: Sony (https://forum.arhn.eu/forumdisplay.php?fid=8) +---- Dział: Playstation 3 (https://forum.arhn.eu/forumdisplay.php?fid=11) +---- Wątek: Dualshock 3 nie daje oznak życia (/showthread.php?tid=10574) |
Dualshock 3 nie daje oznak życia - SebastianL92 - 08-12-2015 W sumie to cały problem opisany już w tytule... Cześć wam, mam problem z padem do PS3. W ubiegłym tygodniu grałem normlanie, jak gdyby nigdy nic. Jak zwykle, ładnie wyłaczyłem konsolę, odłożyłem pada na swoje miejsce. Dzisiaj znowu naszła mnie ochota na drobną sesyjkę, ale, pad przestał reagować. Na wszystko. Zawsze uruchamiałem konsolę właśnie padem, dzisiaj to nie zadziałało. Nie ładuje, nie reaguje, nie działa. Żadne diodki się nie świecą, nawet "nie próbują". Wciskałem reset, przytrzymywałem, podłączałem kabel, prosiłem, groziłem, zaklinałem, ale nic nie pomogło. Podłaczyłem pada do komputera, nadal nic. MotionJoy (czy jak to sie zwie) też nic nie wykrył. Kabel jest w porządku, działa z Wii U Pro Controllerem. Pad jest oryginalny i nigdy nie miałem z nim żadnych problemów. Dla porównania, podróbka hula aż miło. Jakieś rady? RE: Dualshock 3 nie daje oznak życia - Witold - 08-12-2015 1. Podłącz pad z konsolą przez kabel USB i zostaw go nawet na cały dzień, możliwe że się rozładował całkowicie 2. Używałeś nieoryginalnego kabla i popsułeś sobie baterię, ja jednym kablem załatwiłem trzy pady ![]() Daj + jeżeli pomogłem RE: Dualshock 3 nie daje oznak życia - SebastianL92 - 08-12-2015 (08-12-2015, 01:19)Witold napisał(a): 1. Podłącz pad z konsolą przez kabel USB i zostaw go nawet na cały dzień, możliwe że się rozładował całkowicie 1. Nic nie wskazywało na rozładowanie. Nie raz kończyłem grę z informacją o słabej baterii, uruchamiałem pada po kilku(nastu) dniach, i nadal działał. Przez dobre dwie godziny. Tym razem jednak pad zachowuje się tak, jakby w ogóle nie otrzymywał prądu z kabla. 2. Czo? Oryginalny kabel USB Sony? RE: Dualshock 3 nie daje oznak życia - SebastianL92 - 20-12-2015 No niestety. Kilkugodzinne podłączenie do prądu nic nie pomogło. Rozebranie pada, odłaczenie i podłączenie baterii też. Wsparcie się oryginalnym kablem od Sony też nie. Jakieś pomysły? RE: Dualshock 3 nie daje oznak życia - Dekakura - 20-12-2015 zostaje: 1: kupić nowego pada 2: załatwić baterię oryginalną do niego i wymienić ![]() Pan bober na pocieszenie: ![]() RE: Dualshock 3 nie daje oznak życia - Chmurowaty - 20-12-2015 Najprostsza rzecz, ale często bagatelizowana. Resetowałeś pada tym awaryjnym, małym "przyciskiem" z tyłu? RE: Dualshock 3 nie daje oznak życia - brajanxawery - 20-12-2015 Może mikroukład uległ przegrzaniu, w takiej sytuacji pozostaje tylko kupić nowego pada. RE: Dualshock 3 nie daje oznak życia - SebastianL92 - 22-12-2015 (20-12-2015, 21:57)Chmurowaty napisał(a): Najprostsza rzecz, ale często bagatelizowana. Resetowałeś pada tym awaryjnym, małym "przyciskiem" z tyłu? Od tego zacząłem. (20-12-2015, 23:02)brajanxawery napisał(a): Może mikroukład uległ przegrzaniu, w takiej sytuacji pozostaje tylko kupić nowego pada. Ale kiedy? Jak? W szufladzie, podczas niegrania, gdzie zawsze ląduje nieużywany? Przed chwilą jeszcze raz podłączyłem go przez kabel i odżył. Niestety na jakieś 3 sekundy. Normalnie działał i zgasł ![]() RE: Dualshock 3 nie daje oznak życia - Aplej Ate - 24-12-2015 (20-12-2015, 23:02)brajanxawery napisał(a): Może mikroukład uległ przegrzaniu, w takiej sytuacji pozostaje tylko kupić nowego pada. Ale kiedy? Jak? W szufladzie, podczas niegrania, gdzie zawsze ląduje nieużywany? Przed chwilą jeszcze raz podłączyłem go przez kabel i odżył. Niestety na jakieś 3 sekundy. Normalnie działał i zgasł ![]() [/quote] Nie da mu się już pomóc tylko nowy pad pożegnaj się z tamtym ![]() RE: Dualshock 3 nie daje oznak życia - SebastianL92 - 26-12-2015 Naprawdę twierdzicie, że już nawet inna bateria nie pomoże ![]() RE: Dualshock 3 nie daje oznak życia - dante41k - 27-12-2015 Nic nie trwa wiecznie. Rzeczy się psują, zużywają. |