![]() |
Czego się nie robi dla aczika... - Wersja do druku +- Forum Dyskusyjne arhn.eu -- Kiedyś mieliśmy tu recki grema™ (https://forum.arhn.eu) +-- Dział: Allschool... (https://forum.arhn.eu/forumdisplay.php?fid=22) +--- Dział: Napisz coś o sobie! (https://forum.arhn.eu/forumdisplay.php?fid=135) +--- Wątek: Czego się nie robi dla aczika... (/showthread.php?tid=2252) |
Czego się nie robi dla aczika... - Viriel - 17-07-2012 Zazwyczaj unikam takich sentymentalno-powitalnych tematów, ale dają aczivka... Rozumiecie ![]() Zarejestrowałam się, bo Paskudny Potwór (w tej roli grem) poprosił. Podobnie było wiele lat temu, gdy zwerbował mnie do serwisu poświęconemu erpegowi Neuroshima - stare, dobre Crossroads (na którym poza Gremem udzielał się "znany i przez wszystkich lubiany" Kemer). Więc tak sobie razem z przyjaciółmi ten serwis przez jakiś czas prowadziliśmy, ale była to tylko przykrywka dla zlotów redakcji i wspólnego pijaństwa ![]() ![]() Wypada jednak napisać coś o sobie. Jestem uzależniona od wszystkiego, co sprawia mi przyjemność. Wysoka, zielone oczy, kasztanowe włosy, 70-D (uwierzyliście? ![]() ![]() Absolutna fanka słowa pisanego - pochłaniam książki w tempie wręcz niezdrowym, a przy okazji mam zapędy kolekcjonerskie. W efekcie - brakuje mi już wolnych regałów. Wśród dziwnych zainteresowań znajduje się również umiłowanie gier rpg - Warhammer, NS, Cyberpunk, Zew Cthulhu - i gdy jest czas, odwiedzaniu konwentów, prowadzeniu larpów. Przez 6 lat szefowałam działowi Warhammera na poltku, bo akurat ten rpg podbił moje serducho. Więc, jak rozumiecie, grałam dużo - ale mało to miało wspólnego z kompem czy konsolą. Tak po prawdzie, to jeszcze do ubiegłego roku moje fascynacje grami ograniczały się do rzadkich, ale wielogodzinnych sesji przed PC z oczami wlepionymi w Counter Strike, serię HOMM (bez czwórki, bo nie istnieje) i ukochanego Fallouta. Co do konsoli - było jeszcze gorzej. Moje obcowanie z nimi sprowadzało się do marudzenia "boże, po diabła ci tyle kabli w pokoju?!!" i przeszkadzania Gremowi w graniu - a baby mają swoje sposoby, by zdobyć pada i w minutę niemal wykończyć postać w absolutnie prostej walce. (Kurka, grem - co to była za giera? Lata temu, coś o wampirach..?) No, ale czasy się zmieniają. Najpierw był Heavy Rain (ps, niestety). Po wkurzeniu się na super-duper pada, sięgnęłam po xboxa. I to nazywamy miłością, moi drodzy ![]() Dobra, koniec. Dawać aczivka! RE: Czego się nie robi dla aczika... - Kemer - 17-07-2012 Dzień dobry Pani Karolinko ![]() RE: Czego się nie robi dla aczika... - Viriel - 17-07-2012 No tak, zapomniałam, że to teraz twoje ulubione powitanie, Kemciu ![]() ![]() A, to mi przypomniałeś, żeby wspomnieć, iż zanim siadłam sama do xboxa miałam okazję godzinami podziwiać, jak grasz w DA 2 i emanujesz frustracją, Panie Radziu. Tak, to mnie zdecydowanie nie zachęciło do konsoli, ale na bank czegoś nauczyło ![]() RE: Czego się nie robi dla aczika... - Kemer - 17-07-2012 Pani Karolinko, śmiem twierdzić, że niczego to Panią nie nauczyło bo potem sama Pani grała w tą beznadziejną gre i jeszcze stwierdziła Pani, że jest dobra. Tak to już jest z neofitami... ![]() RE: Czego się nie robi dla aczika... - Dorczenzo - 22-07-2012 Grająca kobieta, kolejny fejk na tym forum :/ A no i 20% za prywate, dla Kemera też! Witam ![]() RE: Czego się nie robi dla aczika... - Viriel - 22-07-2012 No, to mogę Cię dalej spokojnie lubić, Dor ![]() A z tym graniem, to bez ekscytacji. Jak uczciwie wyznałam, jestem zielona. Możecie mnie więc śmiało "wychować" na "porządnego gracza" ![]() |