26-02-2016, 21:02
Cześć!
Dziś szczęśliwie sobie grałem w Rocket League, gdy przyszła do mnie pizza. Wyłączyłem grę i uśpiłem komputer. Pół godziny później wróciłem grać dalej, i tu zaczęły się problemy. Po włączeniu komputer co 15 sekund się restartował. Ekran czarny.
Po wyłączałem, posprawdzałem styki wszystkich kabli. Po tym komputer przeszedł w pętlę:
- 15 sek "działania"
- Wyłącza się
- 5 sek
- Włącza się
I pętla się zamyka.
Bez dysku to samo.
Specyfikacja:
Mobo: Gigabyte ep43-s3l
CPU: Core2Duo E7400
GPU: GeForce 9600gt
RAM: 2x GoodRam pc2-6400 2gb ddr2
Zasilacz: IBOX 400w
Dziś szczęśliwie sobie grałem w Rocket League, gdy przyszła do mnie pizza. Wyłączyłem grę i uśpiłem komputer. Pół godziny później wróciłem grać dalej, i tu zaczęły się problemy. Po włączeniu komputer co 15 sekund się restartował. Ekran czarny.
Po wyłączałem, posprawdzałem styki wszystkich kabli. Po tym komputer przeszedł w pętlę:
- 15 sek "działania"
- Wyłącza się
- 5 sek
- Włącza się
I pętla się zamyka.
Bez dysku to samo.
Specyfikacja:
Mobo: Gigabyte ep43-s3l
CPU: Core2Duo E7400
GPU: GeForce 9600gt
RAM: 2x GoodRam pc2-6400 2gb ddr2
Zasilacz: IBOX 400w