25-08-2013, 12:16
Hej!
Mam konsole od pół 9 miesięcy i od pewnego czasu kiedy trochę pogram przy normalnym wyłączeniu z pada, bez żadnych zawiasów i tym podobnych konsola przed właściwym przejściem w stan standby wydaje 3 szybkie piknięcia speakera wewnętrznego (jak to pojedyncze przy włączaniu). Po wszystkim normalnie działa, nie zauważyłem niczego niepokojącego. Szukałem informacji w necie na ten temat i wiele osób wypowiada się, że to normalne, niektórzy twierdzą nawet, że kontaktowali się z supportem Sony i oni sami twierdzili, że jak wszystko działa to to żaden komunikat błędu, możliwe jedyne krótkie przywieszenie się softu przed zamknięciem. Ja osobiście doświadczyłem czegoś takiego kiedy gra się "zamroziła" i musiałem przytrzymywać przycisk power żeby wyłączyć konsole. Zdarzyło się to na niektórych bardziej zniszczonych używanych grach gdzie ktoś płytę chyba papierem ściernym traktował.
A jakie są Wasze doświadczenia? Spotkał się ktoś z takim popiskiwaniem konsoli przed wyłączeniem?
Pozdrawiam!
Mam konsole od pół 9 miesięcy i od pewnego czasu kiedy trochę pogram przy normalnym wyłączeniu z pada, bez żadnych zawiasów i tym podobnych konsola przed właściwym przejściem w stan standby wydaje 3 szybkie piknięcia speakera wewnętrznego (jak to pojedyncze przy włączaniu). Po wszystkim normalnie działa, nie zauważyłem niczego niepokojącego. Szukałem informacji w necie na ten temat i wiele osób wypowiada się, że to normalne, niektórzy twierdzą nawet, że kontaktowali się z supportem Sony i oni sami twierdzili, że jak wszystko działa to to żaden komunikat błędu, możliwe jedyne krótkie przywieszenie się softu przed zamknięciem. Ja osobiście doświadczyłem czegoś takiego kiedy gra się "zamroziła" i musiałem przytrzymywać przycisk power żeby wyłączyć konsole. Zdarzyło się to na niektórych bardziej zniszczonych używanych grach gdzie ktoś płytę chyba papierem ściernym traktował.
A jakie są Wasze doświadczenia? Spotkał się ktoś z takim popiskiwaniem konsoli przed wyłączeniem?
Pozdrawiam!