Nintendo musi przemyśleć swoją strategię biznesową

[Johnny]

Mimo premier sporej dawki świetnych tytułów i doniesień o sporym wzroście sprzedaży Wii U w okresie świątecznym, Nintendo obniża swoje prognozy finansowe na ten rok.

By przeczytać cały artykuł, kliknij tutaj: Nintendo musi przemyśleć swoją strategię biznesową

[Veinitive]

Czytałem już o tym i martwi mnie to trochę. Mam nadzieje, że w jakiś sposób się odkują, bo gry takie jak Mario, Zelda czy Pokemony na 3DS prezentują się genialnie. W Polsce bardzo mało osób posiada 3DS nie mówiąc o innych krajach, a szkoda, bo mogłoby to im przynieść dosyć spore zyski. Mieli także otworzyć swój oddział, ale jakoś się do tego nie kwapią, a blokada regionalna jest dosyć denerwująca.

Anyway, powodzenia!

[SzamanPL]

Wii U do dobrej sprzedaży brakuje exclusive'ów, oraz gier multiplatformowych. Niestety Nintendo same jest sobie winne. Sądząc po tym jak traktują np. Polskę nie dziwię się, że sprzedaż ich konsol jest taka mała (nie twierdzę, że olewają wszystkie kraje w Europie, ale są takie, w których praktycznie Nintendo nie istnieje).

[ichabod]

Dopóki na czele Nintendo nie stanie jakiś zimnokrwisty skurczybyk, któremu słupki sprzedaży i prawa rynku cokolwiek mówią, to Nintendo swojej pozycji nie odzyska. Kropka.

[Johnny]

To nie odzyska. Iwata ciągle wierzy, że uda mu się wyciągnąć Nintendo na szczyt. A za rok nie będzie czego zbierać

Chyba że kupi ich Disney, oni lubią kupować fajne rzeczy Od razu by się ożywiła sytuacja.

[ichabod]

Niech się połączą z Sony - Nintendo będzie robić gry i wymyślać gadżety, Sony robić sprzęt i wszyscy będą zadowoleni (tak, wiem, polityka antymonopolowa, bla bla)

[stasiek19]

Co się dziwio jak w Polsce nie sprzedajo

[Doktor Wiosna]

Sytuacja Nintendo nie dziwi mnie ani trochę. W większość gier na Wii U i 3DS można grać już od 20 lat z hakiem. Mario, Zelda, Pokemony, Fire Emblem. Nawet Ichabod w swej recenzji nowej Zeldy przyznał, że gracze kochają kupować te same gry w nowej oprawie. Wydaje mi się jednak, że fani Nintendo chcą w końcu czegoś nowego. Czegoś innego, czego nie widzieli jeszcze na tych konsolach. Konsole kupuje się dla gier. A te gry już wszyscy znają...

A może się mylę? Może po wydaniu szóstej Zeldy i dziesiątego Mario na swoje konsole ósmej generacji Nintendo odzyska dominację nad konsolowym światem?

[ichabod]

Nie sądzę, by w tym była rzecz. Gdyby ktoś w Nintendo poszedł do rozum do głowy i spróbował nadgonić trochę technologię, to nie wierzę, że nie byłoby ogromnej grupy nabywców chcącej np. pograć w Zeldę w oprawie rodem z XOne czy w Super Mario 3D World po sieci z kumplami siedzącymi przy swoich konsolach. Albo wyobraźcie sobie coś w stylu PS+, tylko że płacący abonament dostawaliby co miesiąc kilka klasyków z różnych konsol Nintendo. Kupiłbym chyba WiiU z miejsca. Oni dalej mają potencjał w swoich markach i przede wszystkim w ogromnej liczbie lojalnych fanów, ale kompletnie z tego nie korzystają.

[UzeQ]

Oczywiście, że Nintendo coś musi zrobić. Szczególnie jeśli chodzi o ceny gier. Zauważcie, że gry Nintendo w ogóle nie tanieją. W zagranicznych sklepach Mario Galaxy kosztuje tyle samo co Super Mario 3D World.

[ichabod]

Ale jaki wpływ ma Nintendo na ceny starych gier? Za tyle się sprzedają, to cena nie spada, wolny rynek, te sprawy

[UzeQ]

Ale jest coś takiego jak MSRP

[nosferathoo]

Z tego co się orientuje to Nintendo śpi na forsie w postaci rezerw bankowych. Ktoś tam gdzieś wyliczył że mogliby utrzymać się na powierzchni z takimi stratami jak teraz przez kolejne 20-30 lat. Poza tym 3DS drukuje pieniądze nawet jeśli nie dobili do tych magicznych cyferek, które obiecali inwestorom (rzadko kiedy się dobija). Radzę sobie przeczytać lepiej o stratach Microsoftu i Sony.
Nie chcę być rycerzykiem nintendo ale nie mogę nie zauważyć ogólnego pospolitego ruszenia na Nintendo. Ja tu wypatruje - po prostu łatwiej jest tworzyć gry na 2 platformy, sprzedawać 2 platformy w sklepach, ustawiać ceny i robić wojenki jak są tylko 2 strony. Trzeci gracz to już tłok. Zwłaszcza że ma inną politykę niż pozostali gracze i po prostu robią po swojemu, a nie tak jak wszyscy inni (np. nie wsadzają PC do innej obudowy i nie nazywają tego konsolą).
Nintendo ma dla mnie jakoś bardziej ludzką twarz niż duet m$ i sony. O wiele bardziej wolę oglądać Iwatę niż prezia Sony z roleksem na każdym przegubie. W Nintendo widzę jakąś pasję tworzenia miodnych gier a nie odcinanie kuponów od codów i interaktywnych filmów akcji za pierdylion dolarów.
ichabod: Iwata prędzej spali się żywcem razem z całą firmą zanim wyda jakąś grę Nintendo na innej platformie .

[ichabod]

Nosfer, nie to miałem na myśli

[nosferathoo]

Niech się połączą z Sony - Nintendo będzie robić gry i wymyślać gadżety, Sony robić sprzęt i wszyscy będą zadowoleni (tak, wiem, polityka antymonopolowa, bla bla)

a co miałeś na myśli?

[ichabod]

Fuzję Ale to nie miało być na poważnie

[super_tata1]

Nintendo przecież ma jeszcze strasznie dużo pieniędzy z DS'a i Wii, a 3DS też sprzedaje się bardzo dobrze. Więc jedna nieudana konsola raczej nie wiele tu zmieni

[Dark Archon]

Masz rację, super_tata1.

Utrzymanie przy życiu firmy, która istnieje tylko w oparciu o dwa produkty, miliony utopione w R&D, tysiące pracowników, gotówka na produkcję gier, która się potem nie zwraca. Akcje, które tracą na wartości, niestabilny yen. To wszystko nic nie znaczy, a Nintendo trzyma pieniądze w poduszce.

Gigantyczna korporacja, która ma się świetnie, bo na wszystkie dwa produkty które sprzedaje aż jeden nie traci pieniędzy.

[super_tata1]

Nie powiedziałem, że nie traci pieniędzy a jeśli chodzi o gry to na nich zarabiają raczej sporo. (przynajmniej tak mi się wydaje)

[Maxiow43]

Jeżeli Nintendo zbankrutuje to skala samobójstw na świecie wzrośnie sześciokrotnie. Za czasów Hiroshiego wielkie N niszczyło konkurencję jednym pierdnięciem .

[WOLF131299TV]

CO połączyć z Sony ? Chyba nie chcecie tego co się stało z Segą ? Zeszła na psy a gdyby to się stało z Nintendo to chyba bym się powiesił.
A i !BIG!N! ma zmniejszyć cenę Wii U o 50 dolarów( informacje NintendoLife)

---

Ktoś mi powie dla czego cały czas na Arhn.eu wyświetla mi się ta reklama http://www.dkoldies.com/?gclid=CObpg_ifl...3godaV8AeA przecież tego w Polsce niema.