04-11-2012, 21:44
Czytajcie uważnie temat, bo jak kiedyś wybuchnie wojna atomowa, to jak ją jakimś cudem przeżyjecie, to nie pogracie już na PC-cie czy na konsoli, bo nie będzie skąd prądu czerpać 
A tak na poważnie-ktoś się interesuje tego typu rozrywką? Grywa w coś ze znajomymi/rodziną?
Sam dużego doświadczenia nie mam-generalnie opiera się ono na Neuroshimie Hex (grałem jeszcze w pierwszą edycję, tę z "obrotowymi" licznikami obrażeń sztabów), niedawno dokupiłem nieco nowszą, z trzema dodatkami-Stalowa Policja, Nowy Jork, Neodżungla. Cóż tu dużo mówić-cieszy mnie sukces tej polskiej produkcji, bo naprawdę to świetna rzecz-zasady są niezwykle przyswajalne, zróżnicowanie armii naprawdę spore, gra stwarza dużo możliwości do popisu dla każdego stratega (a raczej taktyka, bo ze względu na wielkość planszy są to raczej starcia w skali "mikro"), a do tego cena jest o wiele bardziej przyjazna niż wielu znaczących tuzów planszówkowych.
Zdarzyło mi się też swego czasu kupić Zombiaki 2, również wydawnictwa Portal. Właściwie jest to coś pomiędzy karcianką a planszówką, bo 5 kart służy właściwie do "zasymulowania" planszy, a całość nie jest na szczęście (hurra) grą "typu kolekcjonerskiego", czyli jednorazowy wydatek
Szkoda tylko, że balans między taliami ludzi a zombie psuje jedna głupia karta, która daje fory zombiakom, ale i tak da się przeżyć.
Zdarzyło mi się też zagrać w Magic the gathering, ale w wersję komputerową (Microprose'a), grało się fajnie, i pewnie chętnie zagrałbym w wersję fizyczną... Gdyby nie fakt, że jest to gra kolekcjonerska. Jednak takie hobby jest czymś BARDZO kosztownym.
No, starczy moich wynurzeń, napiszcie proszę coś od siebie na ten temat
A tak na poważnie-ktoś się interesuje tego typu rozrywką? Grywa w coś ze znajomymi/rodziną?
Sam dużego doświadczenia nie mam-generalnie opiera się ono na Neuroshimie Hex (grałem jeszcze w pierwszą edycję, tę z "obrotowymi" licznikami obrażeń sztabów), niedawno dokupiłem nieco nowszą, z trzema dodatkami-Stalowa Policja, Nowy Jork, Neodżungla. Cóż tu dużo mówić-cieszy mnie sukces tej polskiej produkcji, bo naprawdę to świetna rzecz-zasady są niezwykle przyswajalne, zróżnicowanie armii naprawdę spore, gra stwarza dużo możliwości do popisu dla każdego stratega (a raczej taktyka, bo ze względu na wielkość planszy są to raczej starcia w skali "mikro"), a do tego cena jest o wiele bardziej przyjazna niż wielu znaczących tuzów planszówkowych.
Zdarzyło mi się też swego czasu kupić Zombiaki 2, również wydawnictwa Portal. Właściwie jest to coś pomiędzy karcianką a planszówką, bo 5 kart służy właściwie do "zasymulowania" planszy, a całość nie jest na szczęście (hurra) grą "typu kolekcjonerskiego", czyli jednorazowy wydatek
Szkoda tylko, że balans między taliami ludzi a zombie psuje jedna głupia karta, która daje fory zombiakom, ale i tak da się przeżyć.Zdarzyło mi się też zagrać w Magic the gathering, ale w wersję komputerową (Microprose'a), grało się fajnie, i pewnie chętnie zagrałbym w wersję fizyczną... Gdyby nie fakt, że jest to gra kolekcjonerska. Jednak takie hobby jest czymś BARDZO kosztownym.
No, starczy moich wynurzeń, napiszcie proszę coś od siebie na ten temat
