"...Zbliżając się do tego na pozór nie budzącego podejrzeń miejsca, poczułem dziwny tajemniczy klimat. Niebo zaczęło mienić się purpurowym kolorem, a kłębiące się chmury, przybierały miejscami kolor czarnej jak smoła otchłani. Pierwszy raz od wielu godzin zacząłem czuć niepokój, a przyjaciel po prawej stronie dotkliwe umilkł, jego obecność była słabo wyczuwalna. Czekając na pozytywny obrót wydarzeń - zawiodłem się. Dziwni, chaotyczni ludzie, nie posiadający wyraźnej formy, zaczęli pojawiać się na horyzoncie rozległych, intensywnie żółtych pól...."
Siemanko, długo zastanawiałem się, czy podzielić się z Wami moją autorską stroną. Doszedłem do wniosku że, w sumie co mi szkodzi i właśnie tym krótkim fragmentem, chciałem zaprosić Was do mojego (niedawno reaktywowanego) bloga, w którym opisuje moje dziwne, mistyczne i jak np. ten: psychodeliczne sny. Strona powstała, dawno dawno temu, jeszcze w technikum - na jakieś tam zaliczenie (lubię minimalizm i przejrzystość), ale niedawno postanowiłem ją nieco odświeżyć, zoptymalizować i dodać trochę treści. Mam dość dziwny styl pisania, pewnie niewielkiej liczbie z Was (o ile ktoś to odwiedzi), przypadnie on do gustu - tak czy siak zapraszam do oceniania i krytyki 
