Cześć wszystkim. Mam na imię Kamil (co chyba widać po nicku 
), mam 17 lat i mieszkam w Dąbrowie Górniczej. Z grami mam trochę wspólnego właściwie od dzieciństwa, jednak bardziej "na poważnie" zacząłem się tematem interesować całkiem niedawno (choć jak ten czas leci...). Przez długi czas byłem niestety "cofnięty" o przynajmniej generację w tył: odkąd pamiętam miałem możliwość gry na Pegasusie (kaczki, czołgi, mario, tetris to najlepsze tytuły jakie pamiętam, choć było ich wiele - co jakiś czas była wyprawa na targ w celu wymiany "kaset" i kupna kilku nowych), początkowo oryginalnym, gdy już padł to musiałem się zadowalać podróbkami, choć na pewno porządniej wykonanymi od obecnie posiadanego Funstation (jednak inny "model" niż Archona, zapakowane w obudowę PS1), co jednak nie przeszkadza w graniu na nim w wakacje. [Pierwszy pegasus (po siostrze) - drugi, podróbka która wytrzymała najdłużej - obecne badziewne, ale działające Funstation]Poza tym jeszcze grałem na Commodore (wiele egzemplarzy komputera, masa kaset, nawet mieliśmy kiedyś stację dyskietek - widać tutaj nie bycie na czasie, gdyż to wówczas sprzęt ok 15-letni), tutaj jednak przypominam sobie tylko klasyczne Koło Fortuny (świetna muzyczka w intro 
). To na tyle z totalnego dzieciństwa.
W roku 2004 dostałem PS1 (tak, już wówczas zabytek, ale mając 9 lat mi to raczej nie przeszkadzało) z kilkoma grami (z tego co pamiętam to wszystkie piraty), kolekcja się stopniowo powiększała (jednak głównie jako kopiowanie gier od znajomych lub zakupy na targu) i była to moja główna maszynka do gier. Komputer miałem od 2005 roku, choć szczerze pisząc nie bardzo pamiętam tamtego okresu pod względem gamingu. Na pewno w coś grałem, na półce stoi chociażby Colin McRae Rally 2005 biedronka edyszyn (kartonowy box), ale większość tego w co grałem to musiało być albo darmówki, albo piraty. Pierwszy numer CD-Action który posiadam (i uznaję za zwiększenie zainteresowania grami) pochodzi z 2009 roku, kupowałem je jednak głównie dla tekstów, bo na komputerze zbyt wiele gier z dołączanych na płytach już nie działało. Jednakże zaczynała się wtedy we mnie pojawiać świadomość gracza, zainteresowałem się tematem (konto na youtube założone co prawda w 2008, ale zacząłem z niego korzystać później), a pojawienie się Minecrafta spowodowało, że zagłębiałem się coraz bardziej dział gier komputerowych. Dlaczego Minacrafta? Nie wiem, ale pamiętam że początkowo na youtube oglądałem głównie filmy z nim związane, w zakładkach na pewno miałem strony minecraftowe, później dopiero poszło to dalej. Główne źródło informacji o grach to wciąż były filmy na youtube czy też CDAction, już jednak częściej przeglądane. Nadal to jednak tylko bierne czytanie i oglądanie, gdyż z powodu braku sprzętu do gry (przypominam, PC rocznik 2005) miałem ograniczone możliwości - nowsze gry działały tak sobie, starsze ciężko mi było znaleźć.
Wskoczmy jednak do współczesności - od września br. mam nowego kompa, konsole to jedynie PS2 (szaraczek wyzionął ducha jakieś dwa lata temu) ale z powodu możliwości gry na PC nie sprawia mi to problemu. Wciąż jednak mam duże zaległości jeśli chodzi o ogranie i nie jestem na bieżąco z nowymi tytułami. Nie lubię zaczynać gry od środka, dlatego też np. w Far Cry 3 nie zagram, bo chciałbym najpierw poznać całą jej historię (w jedynkę z tego co pamiętam grałem, ale dwójka już mi się nie uruchamiała) więc wcześniej muszę zagrać w 1 i 2. Mam również sporo gier z CDAction, które powoli nadrabiam, wciąż z zachowaniem zasady całej serii (chciałbym zagrać w ostatniego Stalkera, ale podobnie jak z Far Cry najpierw ukończę poprzednie części). Co do gatunków gier to chyba widać po wymienionych tytułach - głównie FPS i wyścigi (dla przyjemności, za słabo gram :P), czasami jakaś przygodówka czy symulator (ETS2 rządzi!), sporo również tycoonów (choć tu akurat jestem w miarę na bieżąco, nie są to gry obciążające kompa więc nawet w stosunkowo młode Cities in Motion grałem na poprzednim PC). No i rzecz jasna indie wszelkiego rodzaju, podoba mi się forma owych gier (wyglądem przypomina często stare dobre czasy pegasusa/ps1, a często za produkcją każdej z nich kryje się jakaś historia, widać też ich rozwój dzięki udostępnianiu wczesnych wersji).
To tyle jeśli chodzi o historię moją. Co do tego jak trafiłem tutaj - "gramytatywnie" to chyba najkrótsza odpowiedź, postaram się streszczać bo pierwsza część postu to masakra. Mam CTSG zasubskrybowanego na youtube, zobaczyłem więc jak dał łapkę w górę pod filmikiem reklamującym akcję (już wcześniej, bodaj w phail caście wspominał że będzie popierał jakąś charytatywną akcję, nie podał jednak nazwy) i obejrzałem reklamówkę. Jak to często mam w zwyczaju, zobaczyłem na inne filmy na kanale. Tu mnie coś zdziwiło - co to w ogóle jest? Wysoka jakość wideo, przyjemny głos prowadzącego, widać profesjonalne przygotowanie, ale jaka tematyka kanału? Dużo filmów, widziałem kilka losowych i praktycznie każdy jest na inny temat i z innym prowadzącym... Na stronie też masa ramek, w każdej coś innego, ogółem chaos. Przeczytanie na arhn.eu działu "O nas" również niewiele pomogło. Zawziąłem się jednak (1080p nie zdarza się często, poza tym wizja maratonu gier 24h zachęcała do poznania szczegółów), obejrzałem inne filmiki, dowiedziałem co nieco o projekcie i dałem suba Dziś, po obejrzeniu części maratonu (resztę obejrzę na powtórce) założyłem konto na forum i mam nadzieję, że dołączy ono również do stale odwiedzanych przeze mnie stron Gratuluję wytrwałości jeśli ktoś to przeczytał i pozdrawiam, qamil.
), mam 17 lat i mieszkam w Dąbrowie Górniczej. Z grami mam trochę wspólnego właściwie od dzieciństwa, jednak bardziej "na poważnie" zacząłem się tematem interesować całkiem niedawno (choć jak ten czas leci...). Przez długi czas byłem niestety "cofnięty" o przynajmniej generację w tył: odkąd pamiętam miałem możliwość gry na Pegasusie (kaczki, czołgi, mario, tetris to najlepsze tytuły jakie pamiętam, choć było ich wiele - co jakiś czas była wyprawa na targ w celu wymiany "kaset" i kupna kilku nowych), początkowo oryginalnym, gdy już padł to musiałem się zadowalać podróbkami, choć na pewno porządniej wykonanymi od obecnie posiadanego Funstation (jednak inny "model" niż Archona, zapakowane w obudowę PS1), co jednak nie przeszkadza w graniu na nim w wakacje. [Pierwszy pegasus (po siostrze) - drugi, podróbka która wytrzymała najdłużej - obecne badziewne, ale działające Funstation]Poza tym jeszcze grałem na Commodore (wiele egzemplarzy komputera, masa kaset, nawet mieliśmy kiedyś stację dyskietek - widać tutaj nie bycie na czasie, gdyż to wówczas sprzęt ok 15-letni), tutaj jednak przypominam sobie tylko klasyczne Koło Fortuny (świetna muzyczka w intro ). To na tyle z totalnego dzieciństwa.W roku 2004 dostałem PS1 (tak, już wówczas zabytek, ale mając 9 lat mi to raczej nie przeszkadzało) z kilkoma grami (z tego co pamiętam to wszystkie piraty), kolekcja się stopniowo powiększała (jednak głównie jako kopiowanie gier od znajomych lub zakupy na targu) i była to moja główna maszynka do gier. Komputer miałem od 2005 roku, choć szczerze pisząc nie bardzo pamiętam tamtego okresu pod względem gamingu. Na pewno w coś grałem, na półce stoi chociażby Colin McRae Rally 2005 biedronka edyszyn (kartonowy box), ale większość tego w co grałem to musiało być albo darmówki, albo piraty. Pierwszy numer CD-Action który posiadam (i uznaję za zwiększenie zainteresowania grami) pochodzi z 2009 roku, kupowałem je jednak głównie dla tekstów, bo na komputerze zbyt wiele gier z dołączanych na płytach już nie działało. Jednakże zaczynała się wtedy we mnie pojawiać świadomość gracza, zainteresowałem się tematem (konto na youtube założone co prawda w 2008, ale zacząłem z niego korzystać później), a pojawienie się Minecrafta spowodowało, że zagłębiałem się coraz bardziej dział gier komputerowych. Dlaczego Minacrafta? Nie wiem, ale pamiętam że początkowo na youtube oglądałem głównie filmy z nim związane, w zakładkach na pewno miałem strony minecraftowe, później dopiero poszło to dalej. Główne źródło informacji o grach to wciąż były filmy na youtube czy też CDAction, już jednak częściej przeglądane. Nadal to jednak tylko bierne czytanie i oglądanie, gdyż z powodu braku sprzętu do gry (przypominam, PC rocznik 2005) miałem ograniczone możliwości - nowsze gry działały tak sobie, starsze ciężko mi było znaleźć.
Wskoczmy jednak do współczesności - od września br. mam nowego kompa, konsole to jedynie PS2 (szaraczek wyzionął ducha jakieś dwa lata temu) ale z powodu możliwości gry na PC nie sprawia mi to problemu. Wciąż jednak mam duże zaległości jeśli chodzi o ogranie i nie jestem na bieżąco z nowymi tytułami. Nie lubię zaczynać gry od środka, dlatego też np. w Far Cry 3 nie zagram, bo chciałbym najpierw poznać całą jej historię (w jedynkę z tego co pamiętam grałem, ale dwójka już mi się nie uruchamiała) więc wcześniej muszę zagrać w 1 i 2. Mam również sporo gier z CDAction, które powoli nadrabiam, wciąż z zachowaniem zasady całej serii (chciałbym zagrać w ostatniego Stalkera, ale podobnie jak z Far Cry najpierw ukończę poprzednie części). Co do gatunków gier to chyba widać po wymienionych tytułach - głównie FPS i wyścigi (dla przyjemności, za słabo gram :P), czasami jakaś przygodówka czy symulator (ETS2 rządzi!), sporo również tycoonów (choć tu akurat jestem w miarę na bieżąco, nie są to gry obciążające kompa więc nawet w stosunkowo młode Cities in Motion grałem na poprzednim PC). No i rzecz jasna indie wszelkiego rodzaju, podoba mi się forma owych gier (wyglądem przypomina często stare dobre czasy pegasusa/ps1, a często za produkcją każdej z nich kryje się jakaś historia, widać też ich rozwój dzięki udostępnianiu wczesnych wersji).
To tyle jeśli chodzi o historię moją. Co do tego jak trafiłem tutaj - "gramytatywnie" to chyba najkrótsza odpowiedź, postaram się streszczać bo pierwsza część postu to masakra. Mam CTSG zasubskrybowanego na youtube, zobaczyłem więc jak dał łapkę w górę pod filmikiem reklamującym akcję (już wcześniej, bodaj w phail caście wspominał że będzie popierał jakąś charytatywną akcję, nie podał jednak nazwy) i obejrzałem reklamówkę. Jak to często mam w zwyczaju, zobaczyłem na inne filmy na kanale. Tu mnie coś zdziwiło - co to w ogóle jest? Wysoka jakość wideo, przyjemny głos prowadzącego, widać profesjonalne przygotowanie, ale jaka tematyka kanału? Dużo filmów, widziałem kilka losowych i praktycznie każdy jest na inny temat i z innym prowadzącym... Na stronie też masa ramek, w każdej coś innego, ogółem chaos. Przeczytanie na arhn.eu działu "O nas" również niewiele pomogło. Zawziąłem się jednak (1080p nie zdarza się często, poza tym wizja maratonu gier 24h zachęcała do poznania szczegółów), obejrzałem inne filmiki, dowiedziałem co nieco o projekcie i dałem suba
Dziś, po obejrzeniu części maratonu (resztę obejrzę na powtórce) założyłem konto na forum i mam nadzieję, że dołączy ono również do stale odwiedzanych przeze mnie stron Gratuluję wytrwałości jeśli ktoś to przeczytał i pozdrawiam, qamil.
