25-05-2012, 15:01
Nikt Ciebie przede wszystkim nie atakuje, to po pierwsze, a na pewno nie ja, bo po co? Dawne wojenki "pc vs. konsola" odeszły w niepamięć, człowiek zresztą też z tego wyrósł. Ja przedstawiam tylko w krzywym zwierciadle tych zgorzkniałych komputerowców, a jeżeli ktoś się poczuł urażony, to znaczy, że jest właśnie taką osobą. Trudno, nie moja sprawa.
Dwa, Archon dobrze prawi, liczy się granie. To czy grasz na jednej, czy drugiej platformie nie powinno rzutować na kimś, tylko sprawiać komuś przyjemność. Mi sprawia trzymanie pada w fotelu przy odpalonej konsoli przed tv. Tak jak już napomniał Archon- nie mam zamiaru latać ze "skrzynką" z pokoju do pokoju, czy laptopem. Tyle, że nie wszystkim jest się w stanie uzmysłowić taki stan rzeczy. Jak wspomniałem wyżej- również gram na komputerze, nie widzę w tym nic złego ale podkreślę ostatni raz: nie traktuję go jako platformy macierzystej dla tego typu rozrywki jaką są gry. Ponownie się powtórzę, jest to tylko i wyłącznie moje myślenie.
A po trzecie, DDR tylko i wyłącznie na automacie, dalej konsola, chyba, że ktoś gra samotnie to może sobie pograć na komputerze.
Dwa, Archon dobrze prawi, liczy się granie. To czy grasz na jednej, czy drugiej platformie nie powinno rzutować na kimś, tylko sprawiać komuś przyjemność. Mi sprawia trzymanie pada w fotelu przy odpalonej konsoli przed tv. Tak jak już napomniał Archon- nie mam zamiaru latać ze "skrzynką" z pokoju do pokoju, czy laptopem. Tyle, że nie wszystkim jest się w stanie uzmysłowić taki stan rzeczy. Jak wspomniałem wyżej- również gram na komputerze, nie widzę w tym nic złego ale podkreślę ostatni raz: nie traktuję go jako platformy macierzystej dla tego typu rozrywki jaką są gry. Ponownie się powtórzę, jest to tylko i wyłącznie moje myślenie.
A po trzecie, DDR tylko i wyłącznie na automacie, dalej konsola, chyba, że ktoś gra samotnie to może sobie pograć na komputerze.