10-09-2012, 20:41
Ale... ale... ale... ja jestem niewinny! Myślicie, że dotknąłbym waszych obleśnych wieśniackich obsmarowanych fekaliami jestestw? Jaką korzyść miałbym w unicestwianiu was, bezwartościowych dronów? BEZ WAS, KTO BĘDZIE MI ROBIŁ PINIĘDZE?!!! To nie ja zamordowałem waszych koleszków. Prosta sprawa. Nie wstyd wam oskarżać waszego skromnego, kochanego burmistrza?