10-09-2012, 21:13
To nie był dobry dzień, na szczęście już się kończy ta noc zniszczyła wszystkich i zalała wszystkich falą podejrzeń. A co ja robiłem? Podobnie jak wczoraj- Wyszedłem do znajomych niespodzianka impreza takie rzeczy impreza trwała od 22 do 4.00 ale wyszedłem wcześniej, i tak nie do końca pewny czy idę w dobrym kierunku minąłem konstabla zaproponował mi odprowadzenie, przerzucił mnie przez ramie i idę aż nie upadłem po otworzeniu oczu zauważyłem zwłoki i 2 ludzi zapewne jednym z nich był Grem pobiegli w uliczkę a ja jakoś doszedłem do domu, było dobrze sąsiadka mi pomogła i dopiero po obudzeniu się skumałem o co chodzi Konstabl i Burmistrz współpracują!