11-09-2012, 21:51
Wczoraj wieczorem położyłem się dość wcześnie spać- bowiem godzina 22:00 jest godziną wczesną dla mnie. Jak się położyłem spać to z łóżka wstałem dopiero o godzinie siódmej nad ranem. Przyznam się, że w nocy pograłem jeszcze trochę w Dissidię 012 Duodecim. Szczegółów Gameplayu raczej nie muszę podawać. Kiedy wstałem podrapałem się po jajach i poszedłem się po prostu wysrać. Po wyjściu z kibelka zrobiłem śniadanie, ubrałem się i posiedziałem trochę przy telewizorze, gdzie usłyszałem kolejne wieści o zabójstwie. Niestety długo nie słuchałem ponieważ musiałem wychodzić do szkoły. To cały mój poranek oraz wczorajsza noc.