13-09-2012, 22:03
Po namyśle stwierdzam jedno - Dzej nie oskarżał nikogo, pil spokojnie tanie whisky podczas gdy my szukalismy mordercy... Podejrzana sprawa. Klopoty w Supaboxie nie pomagaja mi w tej trudnej sytuacji w jakiej znalazlo sie nasze male miasteczko. Lincz na burmistrzu, ktory okazal sie niewinny nie pomogl nam wcale.
Wiem jedno - brak akcji ze strony Dzeja moze swiadczyc o jego zamieszaniu w ta afere.
Wracam dzisiaj wieczorem do biura, liczyc oferty dla nowych klientow. Nie moge sie poddac, nie teraz...
Wiem jedno - brak akcji ze strony Dzeja moze swiadczyc o jego zamieszaniu w ta afere.
Wracam dzisiaj wieczorem do biura, liczyc oferty dla nowych klientow. Nie moge sie poddac, nie teraz...