15-09-2012, 01:04
Jest NOC
Mieszkańcy byli zebrani na rynku, obradując nad wiadomą sprawą. Wnet ich rozmowy przerwał krzyk, krzyk nagiego mężczyzny - imię jego brzmiało Grodek, był on znanym dewiantem, który lubił kopulować ze zwierzętami - przez to nie był do końca akceptowany przez społeczeństwo. W tym momencie stojąc nago wyglądał jak szaleniec i tak właśnie się zachowywał, z jego gardła dobiegał szaleńczy krzyk "ja naprawdę kocham te owce, dlaczego mnie nie rozumiecie". Następnie rozpoczął szaleńczy bieg wokół rynku, niestety był to jego ostatni zryw. Podczas biegu niefortunnie potknął się, upadł i uderzył głową w metalowy słup - jego czaszka pękła, a jego mózg przyozdobił miejski rynek.
Mieszkańcy byli zebrani na rynku, obradując nad wiadomą sprawą. Wnet ich rozmowy przerwał krzyk, krzyk nagiego mężczyzny - imię jego brzmiało Grodek, był on znanym dewiantem, który lubił kopulować ze zwierzętami - przez to nie był do końca akceptowany przez społeczeństwo. W tym momencie stojąc nago wyglądał jak szaleniec i tak właśnie się zachowywał, z jego gardła dobiegał szaleńczy krzyk "ja naprawdę kocham te owce, dlaczego mnie nie rozumiecie". Następnie rozpoczął szaleńczy bieg wokół rynku, niestety był to jego ostatni zryw. Podczas biegu niefortunnie potknął się, upadł i uderzył głową w metalowy słup - jego czaszka pękła, a jego mózg przyozdobił miejski rynek.
W wyniku nieaktywności ginie Grodek - mieszkaniec.
Cytat:kenonon - 13-04-22:00 -- racja gdyby połączyli psnixbl w jednosć wyszło by cos pięknego niczym jezus