Faza dnia
Wydarzenia poprzedniej nocy sprawiły, że nikt nie czuł się bezpiecznie. Mimo ustalenia wart podczas snu, i trzymania się w zwartej grupie, uczucie paniki wręcz unosiło się w powietrzu i wystarczyłby najmniejszy świst wiatru za oknem, by postawić wszystkich na nogi. W końcu każdy z tych przypadkowych ludzi może być mordercą, który wręcz cieszy się z dostawy świeżych ofiar... Kurczące się racje żywnościowe, utrzymujący się ulewny deszcz i wizyta starego dziwaka nazywającego się właścicielem tego domu wywołały tylko jeszcze większą nerwowość. A to dopiero początek...
Wydarzenia poprzedniej nocy sprawiły, że nikt nie czuł się bezpiecznie. Mimo ustalenia wart podczas snu, i trzymania się w zwartej grupie, uczucie paniki wręcz unosiło się w powietrzu i wystarczyłby najmniejszy świst wiatru za oknem, by postawić wszystkich na nogi. W końcu każdy z tych przypadkowych ludzi może być mordercą, który wręcz cieszy się z dostawy świeżych ofiar... Kurczące się racje żywnościowe, utrzymujący się ulewny deszcz i wizyta starego dziwaka nazywającego się właścicielem tego domu wywołały tylko jeszcze większą nerwowość. A to dopiero początek...