16-10-2012, 22:35
Cały dzisiejszy dzień upłynął mi na rozmyślaniu. Złapały mnie wyrzuty sumienia, chociaż żołnierzy nie powinno to dotyczyć. Jednakże, zabiliśmy całkowicie niewinnego, a raczej zmusiliśmy go do zabicia się. No i serce Berorna... Musimy złapać tego skurwysyna.
Gurgie zachowuje się, jakby grał w jakąś głupią grę, pieprzony niedorozwój. Najchętniej skopałbym mu dupsko. Nienawidzę takich jak on.
Mimo, że mam wyrzuty sumienia po wczoraj, głosuję na Sacheesa, bo i tak już nic nie zmienię...
Gurgie zachowuje się, jakby grał w jakąś głupią grę, pieprzony niedorozwój. Najchętniej skopałbym mu dupsko. Nienawidzę takich jak on.
Mimo, że mam wyrzuty sumienia po wczoraj, głosuję na Sacheesa, bo i tak już nic nie zmienię...
Wejdź na Mangowego bloga: Worek Ryżu!