03-11-2012, 02:45
Tak "najbardziej, najbardziej", to Advance Wars, ale były już wymienione
A poza tym:
Age of Empires-świetna turówka bazująca na popularnej pecetowej strategii. Przyjemna oprawa graficzna, bardzo syta rozgrywka (sporo jednostek,masa upgrade'ów, trzeba ruszyć głową w czasie boju -żyć nie umierać).
Mario & Luigi: Partners in Time-jak ktoś grał w Superstar Sagę na GBA, będzie wiedział, że kontynuacji tej serii nie trzeba specjalnie reklamować-wystarczy zagrać, aby zobaczyć, jak mocno to wciąga! To właściwie zręcznościówka z drobnymi elementami rpg-a, ale i tak jest niesłychanie "sycąca". Choć na pewno minusem w porównaniu do poprzedniej części jest w PiT dużo bardziej liniowa konstrukcja poziomów niż w Superstar Sadze.
Puzzle Kingdoms-gra twórców Puzzle Questa, nieco zmienione zasady, ale daje to dużo możliwości-tworzymy własne armie(które korzystają z różnych rodzajów "many"), dobieramy bohaterów i hajda na wroga! Szkoda tylko, że tak mocno ograniczono ścieżkę rozwoju dowódców. Bardzo lubię ten tytuł-zarówno wersję PC-tową, jak i DS-ową. Gdyby tak brutalnie nie okaleczono multiplayera, to byłby tytuł niemal idealny.

Age of Empires-świetna turówka bazująca na popularnej pecetowej strategii. Przyjemna oprawa graficzna, bardzo syta rozgrywka (sporo jednostek,masa upgrade'ów, trzeba ruszyć głową w czasie boju -żyć nie umierać).
Mario & Luigi: Partners in Time-jak ktoś grał w Superstar Sagę na GBA, będzie wiedział, że kontynuacji tej serii nie trzeba specjalnie reklamować-wystarczy zagrać, aby zobaczyć, jak mocno to wciąga! To właściwie zręcznościówka z drobnymi elementami rpg-a, ale i tak jest niesłychanie "sycąca". Choć na pewno minusem w porównaniu do poprzedniej części jest w PiT dużo bardziej liniowa konstrukcja poziomów niż w Superstar Sadze.
Puzzle Kingdoms-gra twórców Puzzle Questa, nieco zmienione zasady, ale daje to dużo możliwości-tworzymy własne armie(które korzystają z różnych rodzajów "many"), dobieramy bohaterów i hajda na wroga! Szkoda tylko, że tak mocno ograniczono ścieżkę rozwoju dowódców. Bardzo lubię ten tytuł-zarówno wersję PC-tową, jak i DS-ową. Gdyby tak brutalnie nie okaleczono multiplayera, to byłby tytuł niemal idealny.