24-01-2013, 18:09
Według mnie powiedzieć że Nintendo "jest buntownikiem i wprowadza nasze granie w nowe ramy", to tak jakby mówić że Grem jest fanem Finala. Tak jak wspomniał Insajd, duuuużo Marianów, a mało gier ogólnie. Popatrzmy na stare Wii... Ile tam było gier wartych uwagi? A WiiU z kolei mogli napakować o wiele lepszymi bebechami.
Według mnie, jeśli Cave story jest estetycznie doskonałe, to taki Battlefield to estetyczne niebo. To prawda, gra sama w sobie dobra, ale nasz umysł po prostu to rozdziela. Jeśli to jest nowa produkcja, oczekujemy od niej dobrej grafy, bo jakiej grywalności oczekujecie od nowych produkcji (chyba że to j-rpg
)? Natomiast w starszych grach nie zwracamy żadnej uwagi na grafikę. A Sony i Microsoft robią mocny sprzęt, bo więcej zarabiają (między innymi na gimbusach, przyzwyczajonych do wystrzałowej grafiki.
Cytat:Ej, czekajcie coś mi do głowy weszło. Co jest złego w wydawaniu przestarzałego sprzętu skoro wiąże się to z mniejszą ceną sprzętu i w pewnym stopniu łatwiejszym wydawaniem gier na niego? I jak wytłumaczycie takie gry jak wind waker, w której grafika, mimo upływu lat, nie zestarzała się prawie ani trochę? Czy grafika nie jest przypadkiem kwestią pomysłu twórców gier, a nie jakości sprzętu, bo ładne gry są ładne bo twórcy robią ładne? Dlaczego mimo licznych specjalnych efektów i mocożerności takie gry jak battlefield nie mają w sobie nic ciekawego w wyglądzie, a takie cave story jest estetycznie wspaniałe? Czy nie lepiej żeby cały rynek poszedł w kierunku tańszego sprzętu i nowatorskich form rozrywki aniżeli mocy, rozdzielczości itp? czy nintendo nie jest buntownikiem na krwawym rynku, inwestując w innowacje miast technopenisa jakim jest hd? Dlaczego zawsze najlepsze gry to nie te które dopracowały swój gatunek do perfekcji, a te, które wprowadziły innowacje? W związku z tym, dlaczego firmy produkujące konsole nie pójdą w innym kierunku, np. dodając do swojego sprzętu różne rzeczy, pozwalające lepiej doświadczyć grania, czasem wprowadzając nowatorski gameplay, czasem zwiększając wrażenia z tego zwykłego, uzupełniając to czego nie da się zrobić czysto softwareowo?
Według mnie, jeśli Cave story jest estetycznie doskonałe, to taki Battlefield to estetyczne niebo. To prawda, gra sama w sobie dobra, ale nasz umysł po prostu to rozdziela. Jeśli to jest nowa produkcja, oczekujemy od niej dobrej grafy, bo jakiej grywalności oczekujecie od nowych produkcji (chyba że to j-rpg
