03-02-2013, 23:33
Przede wszystkim kolekcjonerki to bardzo dobra rzecz do zainteresowania potencjalnego klienta grą w ogóle. Coś takiego myślę, że najbardziej udaję się Creative Assembly, gdzie obydwie edycje kolekcjonerskie Shoguna II były naprawdę fajne ("Sztuka Wojny" Sun Tzu, film, którego nazwy nie pamiętam i kilka innych ciekawych rzeczy w klimatach starojapońskich). Z kolei Blizzard, mimo bardzo wysokiej jakości materiałów kolekcjonerskich mija się wg. mnie z celem dodając w większości treść cyfrową, a nie o to chodzi, bo czy Banelinga ze SC w WoWie można nazwać materiałem kolekcjonerskim?
Podsumowując: Z niecierpliwością czekam na nowego Total Wara (Rome II) i na 100% kupię kolekcjonerkę, zaś SC2: HotS też kupię w tejże edycji, choć wg. mnie nie jest ona taka jaka być powinna i można by w niej sporo zmienić.
Podsumowując: Z niecierpliwością czekam na nowego Total Wara (Rome II) i na 100% kupię kolekcjonerkę, zaś SC2: HotS też kupię w tejże edycji, choć wg. mnie nie jest ona taka jaka być powinna i można by w niej sporo zmienić.
[url="http://raptr.com/Forwan?src=em_plat"]