12-02-2013, 20:21
Moim ulubieńcem (Nie licząc serii Pokémon.) jest Rhythm Heaven. Gra wciąga strasznie, sam po jej ukończeniu przechodzę sekwencje w kółko i w kółko. Wielkie poczucie rytmu nie jest wymagane, mały protip: tupanie nogą bardzo pomaga.Same mini-gierki nie są długie, gra do autobusu idealna. Oprawa graficzna, mimo że nie należy to jakiś bogatych cieszy oko, nie wspominając już o ścieżce audio. Gorąco polecam.