12-03-2013, 12:59
Gram głównie blues-rocka (chociaż namiętnie słucham metalu). Zarówno na gitarze elektrycznej, jak i akustycznej. Chciałbym w końcu wystąpić na jam session w lokalnym klubie muzycznym, ale wolałbym się jeszcze nie "chwalić" moimi umiejętnościami przed większą ilością ludzi. Jamowałem już w gronie kumpli, ale to zupełnie co innego.
Aha, i to nie jest tak, że jestem zaawansowany pro wymiatacz. Po prostu początki mam już za sobą, ale nie znaczy to, że mogę nazwać się Gitarzystą :P
Aha, i to nie jest tak, że jestem zaawansowany pro wymiatacz. Po prostu początki mam już za sobą, ale nie znaczy to, że mogę nazwać się Gitarzystą :P