07-04-2013, 15:06
Bardzo możliwe, że smar jest już niezdatny do użycia i najzwyczajniej w świecie wentylator nie rusza z powodu braku smarowania. Sam miałem tak z jednym wiekowym wentylatorem 40mm. Na 5V nawet nie chciał ruszyć. Rozebrałem, wyczyściłem i naoliwiłem olejem wazelinowym. Chodzi elegancko i przy tym na tyle cicho, że spokojnie dorobiłem sobie na stałe wtyczkę podłączeniową na 12V. Wentyl, który miał iść na śmieci pójdzie to obudowy dla dysku.
Podobnie może być z twoim. Jest też opcja, że wentylator umarł na śmierć. Jednak w sumie nie masz nic do stracenia, więc możesz spróbować. Kup buteleczkę oleju wazelinowego(taka za 5zł starczy na długo) i sprawdź. Pamiętaj tylko, żeby nie pogubić ewentualnych uszczelek które często są zamontowane na osi wirnika lub pod zawleczką.
Podobnie może być z twoim. Jest też opcja, że wentylator umarł na śmierć. Jednak w sumie nie masz nic do stracenia, więc możesz spróbować. Kup buteleczkę oleju wazelinowego(taka za 5zł starczy na długo) i sprawdź. Pamiętaj tylko, żeby nie pogubić ewentualnych uszczelek które często są zamontowane na osi wirnika lub pod zawleczką.