16-04-2013, 21:39 
		
	
	
		Popijają sobie piwo korzenne na balkonie w moim pałacyku usłyszałem dziwne sapanie z dala. Był to Cornel, który biegł jakby rozdawano kupony na darmowe chędożenie dziewek. Bardzo się zdiwiłem, gdyż godzina była późna a do pracy się nie kwapił. Usłyszałem od mego sługi, że Ser Stivi znalazł zieloną buteleczkę po truciźnie dla mnie wszystko było jasne...
To Cornel zabił Ser Dorczenzo i taeguka! Tak to on!
	
	
	
	
	
To Cornel zabił Ser Dorczenzo i taeguka! Tak to on!

 
 

 

![[Obrazek: kawalec1111.png]](http://card.psnprofiles.com/1/kawalec1111.png)
![[Obrazek: 76561198040070947.png]](http://steamsignature.com/status/polish/76561198040070947.png)