05-05-2013, 19:07
(28-04-2013, 14:08)Maxiow43 napisał(a): Ale wypadałoby napisać o początkach, np.: pong(pierwszy niby symulator tenisa).No właśnie... nie bardzo. Autor wątku już zapewne wie dzięki książce Mańkowskiego, że Pong, jakkolwiek zdobył olbrzymią popularność i faktycznie utkwił w masowej świadomości, nie był pierwszą symulacją tenisa (i grą) - tym mianem określiłbym Tennis for Two, stworzony przez... naukowca. I to jest dopiero fantastyczny argument, że elektroniczna rozrywka to nie pożywka wyłącznie dla prostych ludzi, skoro bierze swój początek w szanowanym laboratorium.