22-05-2013, 22:55
Crix przeszedł się po wagonach oceniając sytuację. Nie wyglądało to różowo. Wszystkie drogi ucieczki były zablokowane. Nie było nawet szansy na ręczne usunięcie rumowiska. Chciałby żeby to co powiedział dzieciom było prawdą - że wyjdą stąd najpóźniej jutro, jednak sam wiedział, że to niemożliwe. Nim na miejsce przybędą ekipy ratunkowe, i zabiorą się za odkopywanie minie przynajmniej kilka dni. Trzeba zachować spokój. Panika nikomu nie pomoże. Trzeba więc oszczędzać siły i prowiant.
Ale... Pozostaje jeszcze kwestia wirusa. Jak to możliwe, że tyle nieszczęść zwaliło mu się na głowę i to w jednym dniu? Ta myśl nie dawała mu spokoju. Rano miał to dziwne przeczucie żeby wziąć dzień wolnego, jednak je zignorował. Później jednak dzień wyglądał normalnie i wszystko miało być dobrze...
-Dlaczego kurwa tak nie jest? - zaklął pod nosem.
I jeszcze ten przedział w którym złożone zostały zwłoki zabitych. Jeśli ekipa szybko ich nie odnajdzie zwłoki zaczną strasznie śmierdzieć. W takim wypadku wszystkim będzie trudno wytrzymać ten smród.
-Dobra... Tylko spokojnie - powiedział sobie w duchu i zrobił głęboki wdech. Wcześniej nie było na to czasu, ale przeszukanie zwłok może być dobrym pomysłem.
Crix poprawił swoją kamizelkę i ruszył w stronę przedziału gdzie były złożone zwłoki.
3. Przeszukanie przedziału ze zwłokami.
Ale... Pozostaje jeszcze kwestia wirusa. Jak to możliwe, że tyle nieszczęść zwaliło mu się na głowę i to w jednym dniu? Ta myśl nie dawała mu spokoju. Rano miał to dziwne przeczucie żeby wziąć dzień wolnego, jednak je zignorował. Później jednak dzień wyglądał normalnie i wszystko miało być dobrze...
-Dlaczego kurwa tak nie jest? - zaklął pod nosem.
I jeszcze ten przedział w którym złożone zostały zwłoki zabitych. Jeśli ekipa szybko ich nie odnajdzie zwłoki zaczną strasznie śmierdzieć. W takim wypadku wszystkim będzie trudno wytrzymać ten smród.
-Dobra... Tylko spokojnie - powiedział sobie w duchu i zrobił głęboki wdech. Wcześniej nie było na to czasu, ale przeszukanie zwłok może być dobrym pomysłem.
Crix poprawił swoją kamizelkę i ruszył w stronę przedziału gdzie były złożone zwłoki.
3. Przeszukanie przedziału ze zwłokami.