23-05-2013, 23:57
Ceny są wręcz astronomiczne w stosunku do zawartości. GTA zawsze się ceniło, gry taniały bardzo powoli, ale 500 zł a trochę stali, tekstyliów i papieru (DLC mają dla mnie w zasadzie żadną wartość jako element kolekcjonerki) to gruba przesada. Co prawda rynek widział już droższe zestawy, jak choćby do kilku CoD-ów, ale tam były chociaż czadowe, działające zabawki...