(Tak bardzo nie chcę mi się robić wstawki o śmierci brata. Cholera, marik praktycznie nie pisał. Może z 2 posty. W sensie, ok, brat bratem ale cholera. TO nie simsy i coś takiego jest uciążliwe ;-
-Już nie długo i się wydostanę z tego więzienia, chyba że mnie ktoś zarazi wirusem D. Co pewnie się stanie. Cholera, szkoda że nikt nie wpadł do mojej płuapki.
*burrczy*
<Idę na obiad...>
Po czym wstał i (ZNOWU) poszedł do spiżarni by zjeść:
1. Zjadam 2 puszki ryb i puszkę orzeszków
2. Wypijam 1 butelkę wody
YAMNY! Powiedz mi, skąd ktosiu wziął testy na wirusa skoro o nim wogóle nie wiedział

-Już nie długo i się wydostanę z tego więzienia, chyba że mnie ktoś zarazi wirusem D. Co pewnie się stanie. Cholera, szkoda że nikt nie wpadł do mojej płuapki.
*burrczy*
<Idę na obiad...>
Po czym wstał i (ZNOWU) poszedł do spiżarni by zjeść:
1. Zjadam 2 puszki ryb i puszkę orzeszków
2. Wypijam 1 butelkę wody
YAMNY! Powiedz mi, skąd ktosiu wziął testy na wirusa skoro o nim wogóle nie wiedział
