27-05-2013, 18:12
Ostatnie noce były tak spokojne, wygląda na to, że nie ma już wśród nas zarażonych. Zaburczało mu w brzuchu. Zjadł pięć plastrów wędliny, które miał w plecaku. Następnie poszedł do spiżarni, zerknął na zapasy i zauważył, że nie ma już co pić. Wyciągnął swoją ostatnią butelkę wody i opróżnił ją. Wychodząc zauważył Manga Ryu jedzącego croissanty.
- Wygląda na to, że to już koniec. Cieszę się, że wreszcie opuścimy to ponure miejsce i wrócimy do swoich bliskich. Przyznam, że z początku trzymałem się od Ciebie na dystans, ale po czasie stwierdzam, że dobry z Ciebie chłop. Może kiedyś spotkamy się jeszcze w bardziej sprzyjających okolicznościach. - Uśmiechnął się i wyciągnął rękę do Ryu. - Teraz idę się zdrzemnąć, chociaż pewnie i tak nie uda mi się zasnąć. Poszedł do swojego przedziału, położył się najwygodniej jak to tylko było możliwe. Wyciągnął pióro, kawałek materiału, na którym spisywał wydarzenia i dokończył swoje zapiski. Na materiale nie było już niezapisanego kawałka.
1. Spożycie przedmiotów z plecaka - 5x plaster wędliny, 1x butelka wody.
2. Rozmowa z Manga Ryu.
3. Drzemka.
- Wygląda na to, że to już koniec. Cieszę się, że wreszcie opuścimy to ponure miejsce i wrócimy do swoich bliskich. Przyznam, że z początku trzymałem się od Ciebie na dystans, ale po czasie stwierdzam, że dobry z Ciebie chłop. Może kiedyś spotkamy się jeszcze w bardziej sprzyjających okolicznościach. - Uśmiechnął się i wyciągnął rękę do Ryu. - Teraz idę się zdrzemnąć, chociaż pewnie i tak nie uda mi się zasnąć. Poszedł do swojego przedziału, położył się najwygodniej jak to tylko było możliwe. Wyciągnął pióro, kawałek materiału, na którym spisywał wydarzenia i dokończył swoje zapiski. Na materiale nie było już niezapisanego kawałka.
1. Spożycie przedmiotów z plecaka - 5x plaster wędliny, 1x butelka wody.
2. Rozmowa z Manga Ryu.
3. Drzemka.