14-06-2013, 22:02
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-06-2013, 22:03 przez guy_fawkes.)
Dla mnie w EK może nie być figurki czy jakichś wymyślnych dodatków podnoszących cenę, ale soundtrack wyłącznie w wersji do pobrania jest kompletnie nieakceptowalny. Co rusz zabiera się graczom kolejne, niegdyś często spotykane bądź też obowiązkowe (papierowe instrukcje) dodatki. Sam mam na półce sporo gier w podstawowych edycjach sprzed kilku lat, gdzie jakimś cudem upchnięto krążek z muzyką. Można? Można. Dałoby się to jeszcze jakoś wybaczyć małemu developerowi na dorobku, ale Naughty Dog to marka sama w sobie i z pewnością nikt nie zakładał słabej sprzedaży gry.
Reszta zawartości prezentuje się tak sobie - mi szmaciak do gustu nie przypadł, a digipacki są spoko, ale raczej nie w kolekcjonerkach. Z drugiej strony cena tego wydania raczej nie obligowała nikogo do umieszczenia w nim steelbooka.
Reszta zawartości prezentuje się tak sobie - mi szmaciak do gustu nie przypadł, a digipacki są spoko, ale raczej nie w kolekcjonerkach. Z drugiej strony cena tego wydania raczej nie obligowała nikogo do umieszczenia w nim steelbooka.