11-07-2013, 18:57
To bardzo ciekawa sytuacja doskonale skomentowana przez fikcyjne konto Kazuhiro Hirai'a. Insomniac Games są teraz taką Szwajcarią w czasie wojny nowych konsol. Dla Microsoftu robią Sunset Overdrive, strzelankę mająca być tytułem ekskluzywnym dla Xbox ONE, a na konsole Sony nowego Racheta & Clanka. Ciekawe, w którą stronę stronę pójdzie to studio - wróci na łono japońskiego koncernu, czy jednak skłoni się w stronę amerykanów z Redmont? A może pozostanie w rozkroku? Nie obraziłbym się, gdyby zdecydowało się również na rozszerzenie produkcji gier o jeszcze jedną platformę - PC. Ale to już raczej marzenia...
Sam za Into the Nexus zabiorę się zapewne w czasie kolonizacji Marsa - mój "kodeks gracza" nakazuje mi poznawać serię od początku, a przygody tej dwójki mnie jakoś ominęły. W czasie PlayStation 2 zagrywałem się w nieco inną serie platformerów - Jak & Daxter. Jednakże dzieło Insomniac intryguje mnie od dłuższego czasu, więc to chyba idealna pora, by zabrać się za nadrabianie zaległości.
Sam za Into the Nexus zabiorę się zapewne w czasie kolonizacji Marsa - mój "kodeks gracza" nakazuje mi poznawać serię od początku, a przygody tej dwójki mnie jakoś ominęły. W czasie PlayStation 2 zagrywałem się w nieco inną serie platformerów - Jak & Daxter. Jednakże dzieło Insomniac intryguje mnie od dłuższego czasu, więc to chyba idealna pora, by zabrać się za nadrabianie zaległości.