19-10-2013, 12:18
Czy mesjasz, to nie wiem, ale zdecydowanie gry od Ninny(i te wydawane na konsole) bazują głównie na grywalności.
Powiem tak, są gry dla których świetna, realistyczna grafika jest czymś nieodłącznym. Po prostu, są takimi grami, które na tym bazują. Oczywiście, muszą być przy tym jak najbardziej grywalne. Weźmy sobie na przykład ostatnio popularne GTA V. Świetna gra? Świetna. Wyobrażamy ją sobie z jakimś innym 'typem' grafiki? Nie? No właśnie. I tego typu gry są idealne na konsolki Sony, czy Microsoftu.
Z drugiej strony, mamy Nintendo i bazowanie głównie na grywalności. Może grafika nie jest super ultra super jak na Vita(vicie... kurna, jak to się odmienia? to się w ogóle odmienia?) ale jeżeli studio chce zrobić ładną grę, to zrobi ładną grę. Tutaj nie celuje się w realizm, a coś innego.
Zresztą, co z tego, że dużo Mariów, Zeld i tak dalej, jak wszystkie są dobrymi grami? Ninny nie robi gier 'na odwal się, bo i tak się sprzeda'. I to jest imho najważniejsze. Poza tym, jakoś tak emanują taką miłością i szacunkiem do gracza. To niby jest oczywiste, a ostatnio zaczyna zanikać.
Powiem tak, są gry dla których świetna, realistyczna grafika jest czymś nieodłącznym. Po prostu, są takimi grami, które na tym bazują. Oczywiście, muszą być przy tym jak najbardziej grywalne. Weźmy sobie na przykład ostatnio popularne GTA V. Świetna gra? Świetna. Wyobrażamy ją sobie z jakimś innym 'typem' grafiki? Nie? No właśnie. I tego typu gry są idealne na konsolki Sony, czy Microsoftu.
Z drugiej strony, mamy Nintendo i bazowanie głównie na grywalności. Może grafika nie jest super ultra super jak na Vita(vicie... kurna, jak to się odmienia? to się w ogóle odmienia?) ale jeżeli studio chce zrobić ładną grę, to zrobi ładną grę. Tutaj nie celuje się w realizm, a coś innego.
Zresztą, co z tego, że dużo Mariów, Zeld i tak dalej, jak wszystkie są dobrymi grami? Ninny nie robi gier 'na odwal się, bo i tak się sprzeda'. I to jest imho najważniejsze. Poza tym, jakoś tak emanują taką miłością i szacunkiem do gracza. To niby jest oczywiste, a ostatnio zaczyna zanikać.